Znany z wielu ról filmowych i serialowych aktor, David Carradine , nie żyje. Został znaleziony martwy w szafie jednego z tajlandzkich hoteli. Pierwsza myśl była taka, iż aktor popełnił samobójstwo, jednak z czasem sprawa zrobiła się bardziej skomplikowana i odebranie sobie życia przestało być oczywiste.
72-latek w momencie znalezienia miał zawiązany na szyi sznur, a drugi na genitaliach..
- Dwie liny były związane ze sobą - powiedział policjant.
Oczywiście w moment pojawiło się kilka hipotez na temat tajemniczej śmierci. Jedna z nich mówi, że aktorowi siadło serce podczas zabaw z tajlandzkimi prostytutkami. Spekuluje się również, że być może Carradine eksperymentował z podduszaniem (celowe odcinanie powietrza, by wzmóc podniecenie).
Przyczyny śmierci są wciąż badane, jednak przyjaciele są pewnie, że facet, który tak kochał życie nie byłby w stanie go sobie odebrać.
Nawrocki w programie na żywo. Nagle ze słuchawki upomniała go żona
Dzieci księżnej Kate i księcia Williama na koncercie kolęd. Cała trójka wyglądała niemal identycznie
Zmarł mąż Małgorzaty Ostrowskiej. Wokalistka zamieściła poruszający wpis
Pilne wieści od Anity ze "Ślubu". Nastał przełomowy dzień. "To już koniec!"
Kaczorowska pierwszy raz komentuje rozwód z Pelą. Ujęła to w dwóch słowach
Tyle będzie wynosić emerytura Pawłowicz. Wysokość jej odprawy przyprawia o ból głowy
Kuzyn Alicji Bachledy-Curuś nazywany jest "księciem Podhala". Właśnie znalazł się na prestiżowej liście
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Roland wyjawi w finale "Rolnik szuka żony", dlaczego wybrał Karolinę. Lepiej usiądźcie