Bzdura, twierdzi Paris. Co się odwlecze, to nie uciecze. Nadal wybiera się do Afryki , by zwiedzać szpitale, szkoły oraz oczywiście nakręcić wielkie show . Tylko trochę później:
Powinniśmy wybrać się tam w listopadzie, ale potem instytucja charytatywna zaczęła robić restrukturyzację i skupiać się na innych rzeczach.
W związku z tym Paris pojedzie do Ruandy dopiero w przyszłym roku. Nie traci jednak zapału:
Chcę podróżować po świecie. Mam wrażenie, że mogę zrobić mnóstwo rzeczy i wiele pomóc. Wiem, iż Ruanda przeszła przez wiele traumatycznych doświadczeń i myślę, że jeśli pojadę tam, mogę uratować życie jakichś ludzi.
Paris ratuję Ruandę, Paris pomaga dzieciom , Paris leczy AIDS . Może pomoże nam też wybudować stadiony do 2012r.?