Jaki jest przepis na sukces brytyjskiego programu "Jestem gwiazdą, zabierzcie mnie stąd!"? Bardzo prosty. Bierzemy dowolną gwiazdę (im bardziej słynie z rozkapryszenia, tym lepiej), odcinamy ją o d wszelkich wygód (w tym wypadku w roli izolatora wystąpi australijska dżungla) i obserwujemy efekty, nieustannie zadając sobie pytanie: gwiazdka wytrzyma czy nie wytrzyma ?
Nie brzmi to dla Was dziwnie znajomo? Tak, zapowiada się taka bardziej hardcorowa wersja programu "Simple Life" , tylko farmę zamieniono na dżunglę. Rozmowy na temat show wciąż trwają, ale Paris jest ponoć gotowa polecieć do Australii. Oczywiście nie za darmo, a za okrągły milion dolarów. Jak twierdzi źródło:
Jest przerażona robakami i wężami, ale chce wziąć w tym udział, by pokazać światu, że nie jest tylko imprezowiczką. Przebywanie w dżungli to ciężkie zadanie - naprawdę trudne, zwłaszcza dla kogoś takiego jak Paris, więc chce zostać dobrze wynagrodzona.
To nie jest jedyny program, który Paris ma obecnie w planach. Kolejny będzie opowiadał o jej 5-dniowej podróży do Ruandy w celach charytatywnych. Dziedziczka odwiedzi m.in. tamtejsze szpitale i szkoły, a wszystko oczywiście zostanie nagrane i wyemitowane jako nowe reality show o nazwie "Filantropka". Mogliśmy domyślić się, że skoro Paris wybiera się do Afryki, to na zwykłej podróży się nie skończy.