Ben Affleck spotykał się z piosenkarką w latach 2002-2004. Teraz mówi o tym romansie w magazynie "Details":
To najprawdobodniej zaszkodziło mojej karierze.
Media bardziej zajmowały się życiem prywatnym aktora niż jego rolami. Ale sam przyznaje, że nie wszystkie z tych ról należały do udanych...
Affleck uważa, że teraz rozpoczął nowy etap w zyciu. Właśnie wyreżyserował film, ma zamiar unikać medialnego szumu wokół własnej osoby i poświęcić się rodzinie: swojej pięknej żonie Jennifer Garner oraz dwuletniej córeczce Violet.
Zdziwiłbym się, gdybym za kilka lat nadal mieszkał w Los Angeles. Będzie to trudna decyzja dla mnie jako aktora. Ale są ważniejsze sprawy niż praca.
Ciekawe, czy "druga" Jennifer przyniesie mu więcej szczęścia.