Ach trafić na plażę, gdzie przypiekają swe ciała te osóbki, albo wychodzą z wody w mokrych, mocnych przylegających bikini czy kąpielówkach ! Nie mówiąc już o nacieraniu ich olejkiem - szaleństwo! Wybraliśmy tylko najgorętsze kobiety i doskonale zbudowanych facetów - sprawdźcie sami.
Zaczynamy od pań - w końcu mają pierwszeństwo.
Nr 5. Edyta Herbuś - filigranowa tancerka, którą kraj poznał dzięki programowi "Taniec z gwiazdami". Jest wyjątkowo apetyczna. Kruczoczarne włosy, doskonały owal twarzy i ta figura wyrzeźbiona przez godziny ćwiczenia Samby. Całość dopełnia biust, który jeden z opiniotwórczy dziennik "Fakt" okrzyknął najpiękniejszym w Polsce. Super!
Nr 4. Jessica Simpson - śpiewa przeciętne, popowe piosenki, ale kogo to obchodzi! Jej widok zapiera dech w piersiach. Twarz prześliczna, płowe blonwłosy. I te ciało - spalone na brąz, gładkie i jędrne. Plus gigantyczne piersi.
Nr 3. Giselle Bundchen - brazylijska piękność, która jeszcze jakiś czas temu rządziła na wybiegach dla modelek. To sprawdzony wybór - prezentując bieliznę Victoria Secret - wyglądała doskonale. Posągowe ciało, wprawdzie powiększane, ale za to udanie - piersi. Giselle jesteś naszą plażową gwiazdą!
Nr 2. Angelina Jolie - to żywy dowód na to, że "Bóg stworzył kobietę". Wszystko ma ponętne i do tego 100 proc. natural (tak mówią)! Usta, biust, nogi do szyi - majstersztyk.
Nr 1. Ana Beatriz - mało kto w Polsce o niej słyszał. A wielka szkoda. To niezwykle piękna modelka z Brazylii. Delikatne regularne rysy twarzy, lśniące, bujne włosy i nieskazitelna figura. Spójrzcie na te ogniste biodra i falujące, krągłe piersi. Gdy idzie po catwalku wszyscy mdleją.
A teraz coś dla pań - czyli faceci, którzy mają kaloryferek z przodu, idealnie wyrzeźbiony tył i wyrzeźbione muskuły. To gorąca piątka.
Nr 5. Artur Boruc - najpiękniejszy bramkarz na świecie. Brytyjczycy też to wiedzą, dlatego ściągnęli Polaka do swojego klubu Celtic. Wysoki, postawny, spod piłkarskich spodenek wystają dwie doskonałe, męskie łydki, a w jego potężnych ramionach zmieściłby się tabun kobiet - nawet o rubensowkich kształtach.
Nr 4. Matthew Mcconaughey - aktor o urodzie kowboja z Teksasu, skąd też pochodzi. Ale nam kojarzy się z bohaterem kreskówki "He-man" - pamiętacie? Tak to właśnie prezentuje się ten blondwłosy przystojniak o zniewalającej "klacie".
Nr 3. David Beckham - o tak chcemy go na plaży - pod warunkiem, że nie zjawi się na niej z żoną (patrz ranking gwiazd, których nie chcemy widzieć na plaży - miejsce 5 - Victoria Beckham). Świetnie zbudowany o zawadiackim wyrazie twarzy - niezależnie od tego, co będzie miał na głowie - irokeza czy kogucika.
Nr 2. Clive Owen - aktor, który dzięki diabolicznemu spojrzeniu gra głównie czarne charaktery - weźmy "Plan Doskonały". I jego ciało też zachęca do grzechu - grzechu na plaży...
Nr 1. Brad Pitt - nie jesteśmy oryginalni? No i dobrze! Nam też podobają się uznane symbole seksu. Blondczupryna a do tego nie przesłodzona uroda cherubinka tylko cwaniacki uśmiech choćby z trylogii "Oceans 11, 12 i 13". I cudowne ciało, gdyby żył Michał Anioł chciałby go rzeźbić. Brad wpadaj do nas na beach party z Angeliną!
