Jak podaje "Super Express" Gosia zagrała koncert w hotelu Moon Palace położonym tuż nad gorącym Morzem Karaibskim w Cancun. Występ był dla niej wielką nobilitacją, ponieważ spośród 93 artystów z różnych krajów, Andrzejewicz była jedyną Europejką. Niestety nasza reprezentantka nie przygotowała się odpowiednio do koncertu.
Od dawna wiemy, że Gosia lubi sukienki odkrywające plecy i talię. Taką też kreację założyła na występ w Meksyku. Niestety takie sukienki powinny zakładać osoby, które mają talię osy, a nie wylewający się tłuszcz. Gosia należy niestety do tych drugich. Ale wstyd...