Anja Rubik, Grażyna Torbicka, a teraz Magdalena Boczarska - aktorka jest kolejną Polką na czerwonym dywanie w Cannes. W sobotę gwiazda wzięła udział w ceremonii rozdania nagród Nespresso Talents i uczestniczyła w ekskluzywnej kolacji “Battle Fooding vs Michelin” w strefie Nespresso zlokalizowanej na terenie Festiwalu Filmowego w Cannes. Na tę okazję wybrała zabudowaną sukienkę o prostym fasonie pokrytą turkusowymi cekinami. Wygląda znajomo? No jasne. Tę samą kreację Boczarska miała na Różach Gali w 2017 roku, gdy była w 8. miesiącu ciąży.
Do sukienki aktorka dobrała złote sandałki na szpilce. Jeśli chodzi o fryzurę i wizaż - tu nie ma zaskoczenia. Boczarska jest fanką naturalnego looku i klasycznie spięła włosy w kok, a makijaż ograniczyła do minimum. Naszym zdaniem - klasa!
WJ
