Ewelina Ruckgaber zasłynęła dzięki "Gliniarzom", ale jej fani na pewno doskonale wiedzą, że ma nie tylko aktorski talent, ale i wokalny. Udowodniła to podczas występów w "Twoja twarz brzmi znajomo". Teraz udzieliła wywiadu, w którym pochwaliła się domem. Zdradziła, jak go urządziła, a także... ile może na nim zarobić.
Choć życie zawodowe (można podejrzewać, że towarzyskie również) Eweliny Ruckgaber toczy się głównie w Warszawie, to jednak zdecydowała się na zakup domu pod Warszawą. Ujawniła to w rozmowie z Jastrząb Post. Nie ukrywa, że odczuwa duże różnice w życiu między miastem a małą mieściną. Co ciekawe, czasem nachodzą ją wątpliwości, czy dobrze zrobiła, inwestując w tę nieruchomość. "Na pewno jest to różnica i jestem bardzo ciekawa, jak to wpłynie na mnie. W ogóle jak czasami siedzę sobie na terasie, to zastanawiam się, co mnie podkusiło, żeby kupić sobie dom na wsi. Bo według mapy jest to wieś szlachecka, zresztą bardzo niedaleko Milanówka, gdzie się właśnie znajdujemy. Stąd jest 15 minut autkiem. (...) Zdarzyło mi się tam mieszkać przez tydzień, ale tam jest nudno, tam się niewiele dzieje. Nie wiem, czy w efekcie mnie nie rozleniwi to leżenie na tarasie, na leżaku cały czas" - powiedziała.
Przy okazji ujawniła, że jest zadowolona z zakupu, bo w razie czego... może na nim bardzo dużo zarobić. Zakup był więc pewnego rodzaju inwestycją, o czym aktorka powiedziała wprost. "Ten dom już zyskał... A, co się będę krygować, 600 tys. plus. Już go mogę sprzedać za 600 tys. więcej niż go kupiłam. Ja się idealnie wstrzeliłam z kupnem tego segmentu, bo ja go kupiłam, jeśli dobrze pamiętam, na dwa miesiące przed wybuchem wojny, czy trzy. A wtedy przecież weszła największa inflacja i bardzo te nieruchomości poszły w górę, a ja już to miałam swoje, więc jestem zadowolona z tego zakupu, pod tym względem na pewno" - podkreśliła.
Aktorka postanowiła też pochwalić się, jak urządziła swój dom. Okazuje się, że postawiła na popularny styl, który świetnie prezentuje się na zdjęciach na Instagramie. "W stylu glamour. Jest tam dużo złota, bieli, szarości i czerni i to się wszystko tak pięknie komponuje, więc jestem zadowolona" - ujawniła Ewelina Ruckgaber.