Jak podają amerykańskie media, wojna między dawną, uwielbianą przez wszystkich parą Hollywood, nadal trwa. Angelina ma szykować piekło Bradowi za każdym razem, kiedy ten chce spotkać się z dziećmi. Podobno aktorka jest oburzona i zła na byłego męża za jego relacje z Jennifer Aniston.
Angelina Jolie miała utrudniać Bradowi kontakt z Maddoxem, z którym ten i tak ma dość skomplikowane relacje. Jak podaje informator brukowca "National Enquirer", na który powołuje się portal NewIdea, aktorka specjalnie miała zaplanować przylot Maddoxa do Stanów w terminie, kiedy w Londynie odbywała się gala BAFTA, na którą Brad był zaproszony (tego wieczoru otrzymał też statuetkę za najlepszą drugoplanową rolę męską). Jak przystało na kochającego ojca, Brad nie pojawił się na ceremonii, ponieważ wolał spotkać się z ukochanym synem. Statuetkę w jego imieniu odebrała Margot Robbie.
Podobno na początku plan Angeliny był jeszcze bardziej okrutny. Serwis NewIdea, powołując się na słowa "przyjaciela pary" twierdzi, że Angie chciała zaplanować kolejne spotkanie z dziećmi tego samego dnia, co gala wręczenia Oscarów. Aktorka wiedziała, że Brad był nominowany w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy (przypomnijmy, że Brad wygrał również Oscara). Z niewiadomych powodów miała jednak odpuścić byłemu mężowi.
Historia miłości Brada i Angeliny
Bradowi Pittowi bardzo zależało na poprawieniu relacji z synem, z którym praktycznie nie miał kontaktu od 2016 roku. Z pewnością zrobiłby wszystko, nawet gdyby Angelina zainicjowała spotkanie w dzień Oscarów.
Według informatora amerykańskiego portalu Brad zobaczył się z Maddoxem, a ich spotkanie było bardzo emocjonalne.
Przypomnijmy, że Brad Pitt o spotkaniu z synem dowiedział się w ostatniej chwili, gdy miał już wylatywać do Wielkiej Brytanii na galę BAFTA. Odwołał wszystko by móc zobaczyć syna, który wrócił do domu. Maddox na co dzień studiuje w Korei Południowej i rzadko pojawia się w rodzinnych stronach.
BO