Joanna Krupa już niebawem urodzi swoje pierwsze dziecko. Chcąc jednak w przyszłości jak najlepiej wspominać tę ciążę, zorganizowała trzy baby shower. To ostatnie było wyjątkowe, bo bardzo drogie.
Joanna Krupa wydała na "bociankowe" 60 tys. dolarów
Prowadząca "Top model" udzieliła niedawno wywiadu "Faktowi". Zdradziła, że ostatnie tygodnie w ciąży są dla niej szczególnie męczące.
Jestem już gotowa zobaczyć buzię małej. Ostatni miesiąc jest strasznie męczący, woda mi się zatrzymuje. Nie mogę dużo planować, bo każdy dzień teraz jest inny.
To jednak nie zatrzymało Krupy i jak na nowoczesną przyszłą mamę przystało, zorganizowała baby shower w Los Angeles. Zjawiło się na nim mnóstwo znajomych, a wystrój był przepiękny. Nic więc dziwnego, że modelka wydała na tę imprezę fortunę.
Robiła ją firma, która współpracuje z Rihanną i Kardashiankami. Impreza kosztowała mnie aż 60 tysięcy dolarów, ale nie oszczędzałam, bo chciałam, żeby moja córeczka miała co wspominać. Było karaoke, fotobudka. Dostałam mnóstwo fajnych mebelków, dzięki czemu w swoim pokoju córka będzie mogła się czuć jak księżniczka – chwali się w tabloidzie.
Cóż, kto bogatemu zabroni. Niemniej jednak, prawie ćwierć miliona złotych to horrendalnie dużo jak na imprezę z przyjaciółmi. Za drugie tyle można kupić w Warszawie naprawdę ładne mieszkanie.
CW