• Link został skopiowany

Hakiel szczerze o terapii i nowym etapie w życiu. "Ten rok był burzliwy". Mówi też o byłej żonie

W nowym wywiadzie Marcin Hakiel zdobył się na szczere wyznanie. Tancerz opowiedział jak radzi sobie po rozwodzie.
Marcin Hakiel
KAPiF

Rok 2022 zdecydowanie był jednym z trudniejszych w życiu Marcina Hakiela. Po tym, jak rozstał się z byłą żoną, musiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Przez pewien czas tancerz dzielił się emocjami z obserwującymi go w sieci osobami. Publikował posty i relacje, w których nie ukrywał, że jest mu bardzo ciężko. O swoim samopoczuciu jakiś czas temu opowiedział także w programie "Miasto Kobiet". Po miesiącach trosk i zmartwień w życiu Hakiela nastąpiły jednak pozytywne zmiany.  

Zobacz wideo Katarzyna Cichopek przerwała milczenie! Mówi o Hakielu i dzieciach

Marcin Hakiel o nowym etapie w życiu: Wszystko dzieje się po coś

W rozmowie z "Twoim Imperium" Marcin Hakiel postanowił opowiedzieć, jaki wpływ miały na niego wydarzenia sprzed kilku miesięcy. Tancerz nie ukrywa, że był to dla niego ciężki rok, ale wierzy w to, że nic nie dzieje się bez przyczyny. 

Nie ukrywam, że jestem od dłuższego czasu na terapii. Ten rok był bardzo burzliwy, choć mam takie poczucie, że wszystko dzieje się po coś. Trzeba akceptować to, co nam los przynosi. Istotne nie jest to, co się nam przydarzyło, ale to, co z tym zrobimy.

Dodał także, że nie zamierza rozpamiętywać przeszłości.  

Ja postanowiłem, że będę żył dalej, nie chcę rozpamiętywać tego, co było, szanuję mamę swoich dzieci i chcę być dobrym człowiekiem.

Hakiel uchylił również rąbka tajemnicy na temat planów zawodowych. Okazuje się, że na razie nie zamierza wracać do "Tańca z Gwiazdami". Chce skupić się na prowadzeniu własnej szkoły. Z kolei wolny czas przeznacza na opiekę nad dziećmi, które są dla niego najważniejsze. 

Syn jest w ósmej klasie, przed nim ciężki rok pierwszych życiowych sprawdzianów. Jestem dumny z tego, że Adam jest bardzo odpowiedzialny i doskonale zdaje sobie sprawę, że czeka go duży egzamin. Helena jest w trzeciej klasie. Staramy się pielęgnować pasje: syn sport, córka jest uzdolniona artystycznie - śpiewa, gra na pianinie, chodzi na zajęcia teatralne. Chcę, aby dzieci się rozwijały, ale nie jestem ojcem, który przymusza je do czegoś, wbrew woli i chęci. 

Wiadomo także, że w tym roku Boże Narodzenie Adam i Helena spędzą w towarzystwie taty i jego nowej partnerki. Tancerz przystroił już dom na święta. TUTAJ możecie przeczytać więcej na ten temat.

Więcej o: