Więcej informacji ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Podczas gdy Kamili z programu "Rolnik szuka żony" co rusz obrywało się od fanów, Kamil i Joanna podbili ich serca. Rolniczka była krytykowana za to, że nie szuka partnera, a jedynie pomocnika na gospodarstwie, natomiast para budziła zaufanie i zyskała wielu fanów. Teraz postanowiła odnieść się do związku znajomych z programu.
Kamil i Joanna byli ulubieńcami widzów ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony". Zanim połączyło ich uczucie, o serce rolnika konkurowały jeszcze dwie inne kobiety: Iza i Justyna. Mimo że ta druga początkowo wydawała się faworytką, to okazało się, że to Joanna jest tą jedyną. I to dosłownie. W finałowym odcinku rolnik postanowił się oświadczyć.
Kamila, która tego dnia była na planie programu, zdradziła, jak para zachowuje się, gdy kamer nie ma w pobliżu. Opowiedziała też o momencie zaręczyn.
My faktycznie dowiedzieliśmy się przy kamerach, oni nam nic wcześniej nie powiedzieli, Kamil w ogóle nic nie powiedział, że ma takie zamiary, ale z tego, co wiem, to była bardzo taka szybka decyzja, ale na pewno przemyślana. Jeśli przychodzi miłość, wtedy nie analizuje się tak naprawdę czy za szybko, czy nie za szybko, czy warto, czy nie warto. Wtedy to są emocje, uczucia i myślę, że jeśli oni czują to i chcą ze sobą być to jak najbardziej szczęścia im życzę - powiedziała w rozmowie z portalem Pomponik.
Kamila nie ma wątpliwości, że to, co łączy uczestników programu "Rolnik szuka żony", jest prawdziwe.
My spędziliśmy ze sobą prywatny czas i u nich jest tak, że cały czas jest dotyk, cały czas jest przytulenie. Oni tak fajnie na siebie patrzą, widać, że dbają o siebie, więc naprawdę u nich miłość jest na pewno - powiedziała.
Kibicowaliście im w programie?
Komentarze (2)
"Rolnik szuka żony". Kamila szczerze o związku Joanny i Kamila. Opowiedziała o kulisach zaręczyn: To była szybka decyzja