Nie żyje Jeff Burr, reżyser popularnych horrorów. Jego najbardziej znane dzieło to "Teksańska masakra piłą mechaniczną III" z 1990 roku. Film mimo kategorii "tylko dla dorosłych" zarobił aż 5,8 milionów dolarów. Burr zmarł w wieku 60 lat. Wcześniej przeszedł rozległy udar. Informację o jego śmierci przekazał m.in. amerykański tygodnik "Variety" oraz reżyser Jim Wynorski, popularny kreator filmów klasy "B". Dzieła Jeffa Burra do dziś cieszą się ogromną popularnością wśród fanów tego gatunku.
Reżyser i scenarzysta Jim Wynorski poinformował na Facebooku, że Jeff Butt zmarł 10 października we śnie. W mediach pojawiła się też wypowiedź aktora Erica Spudica, który w rozmowie z "Hollywood Reporter" wyjawił, że przyczyną śmierci reżysera były poważne komplikacje po udarze. Jeff Burr był nie tylko znany z "Teksańskiej masakry piłą mechaniczną III", ale także takich dzieł jak m.in. "Ojczym 2", "Dyniogłowy", "Dyniogowy II: Krwawe skrzydła" i "Władca Marionetek". Był specjalistą od sequeli popularnych horrorów. Co ciekawe, do "Teksańskiej masakry piłą mechaniczną III" zaangażowano go zaledwie dwa tygodnie przed rozpoczęciem zdjęć, bo nikt inny nie chciał podjąć się realizacji filmu. - Horror nie jest jedynym gatunkiem, nad którym chcę pracować, ale absolutnie go kocham - wspominał w wywiadach.
Jeff Burr urodził się 18 lipca 1963 roku w Aurorze w stanie Ohio. Już od nastoletnich lat pasjonował się niezależnym kinem. Doświadczenie zdobywał, kręcąc filmy kamerą Super-8. Burr studiował na Uniwersytecie Kalifornijskim, ale na trzecim roku porzucił naukę. Dlaczego? Chciał poświęcić się pracy nad filmem krótkometrażowym o amerykańskiej wojnie domowej - "Divided We Fall", który współtworzył z reżyserem Kevinem Meyerem. Była to poruszająca historia dwóch braci, którzy walczyli po przeciwnych stronach konfliktu. Jego pełnometrażowym debiutem był film "Od szeptu w krzyk" z 1987 roku.