Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Od samego początku wojny w Ukrainie eksperci wskazywali na niskie morale rosyjskich żołnierzy. Wielu z nich nie widzi sensu tego konfliktu i nie było przygotowanych na zabijanie ludzi. Według komentatorów zmęczenie, dezorientacja i fatalne morale to główne przyczyny fiaska ataku, który miał być błyskawiczny. Jak się okazało, władze nie zadbały także o odpowiednie zaopatrzenie swojego wojska w racje żywnościowe. Najpierw do sieci trafiły zdjęcia, które udowadniały, że rosyjscy żołnierze otrzymali produkty przeterminowane nawet o siedem lat. W efekcie wielu z nich zaczęło okradać okoliczne sklepy, włamywać się do marketów czy na prywatne gospodarstwa w celu zdobycia pożywienia. Teraz pojawiło się nagranie, na którym widać żołnierzy podczas kradzieży kur.
Na oficjalnym profilu na Twitterze Gwardii Narodowej Ukrainy pojawił się filmik ukazujący, jak rosyjscy okupanci zakradają się do jednego z kurników i kradną kury. Trzeba przyznać, że takie zachowanie wskazuje na prawdziwą desperację wygłodniałych mężczyzn.
Nagranie szybko stało się viralem w sieci. Zostało udostępnione także przed europosła PiS, Dominika Tarczyńskiego, który przy okazji skomentował je na swoim profilu.
Sowiecka potężna armia wygłodniała. Kury kradną.
Z kolei stacja telewizyjna Biełsat opublikowała fragment rozmowy pomiędzy dwoma rosyjskimi żołnierzami. Mężczyźni chwalili się między sobą, że udało im się ukraść futra i kożuchy. Panujący obecnie w Ukrainie mróz jest entuzjastycznie witany przez ukraińską ludność. Pojawiają się wypowiedzi, że Rosjanie stoją w kolumnach i bardzo marzną. Oprócz problemów żywnościowych rosyjskie wojsko trapi także logistyka i brak paliwa.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.