Z powodu pandemii koronawirusa zamknięte pozostają kina oraz teatry. W obawie przed rozprzestrzenianiem się wirusa zabronione są również koncerty muzyczne. Dla wielu artystów, którzy kochają występy sceniczne, taka sytuacja jest wyjątkowo trudna. Przypomnijmy, że nad tym faktem ubolewa m.in. Beata Kozidrak oraz Maryla Rodowicz. Teraz do tej grupy dołączył Michał Wiśniewski.
Chociaż Michał Wiśniewski najpewniej zdążył już zatęsknić za występami na żywo przed liczną publicznością, to domowa izolacji nie jest w stanie odebrać mu poczucia humoru. Wokalista udostępnił ostatnio na swoim Instagramie mema, którego sam jest bohaterem:
Michał Wiśniewski wciąż czeka, aż będzie mógł zagrać amfiteatry - zażartował wokalista.
Obserwatorzy docenili poczucie humoru wokalisty Ich Troje. Wielu z nich ma podobne odczucia, przez co połączyło się z wokalistą w bólu:
A my razem z nim czekamy!
Za niedługo też tak osiwieję, jak mi przyjdzie jeszcze dłużej czekać na koncerty.
Dobre!
Fanom Michała Wiśniewskiego nie pozostaje nic innego, jak tylko uzbroić w cierpliwość. Mamy jednak nadzieję, że nie będą musieli czekać tak długo, jak sugeruje to żart wokalisty.
Ostatnio o Michale Wiśniewskim pisało się głownie w kontekście jego piątego ślubu. Przypomnijmy, że tym razem lider zespołu Ich Troje ślubował dozgonną miłość tajemniczej Paulinie, którą poznał dzięki aplikacji randkowej. Sama zaś uroczystość była skromna i odbyła się bez obecności mediów. Fakt, iż muzyk ożenił się niespełna rok po rozwodzie, z klasą skomentowała jego była żona, Dominika Tajner.