• Link został skopiowany

Marina Łuczenko o kwarantannie męża: "W sercu strach, niepewność i totalna bezradność". Post skomentował Wojtek Szczęsny

Marina Łuczenko, w związku z epidemią koronawirusa, przeżywa trudne chwile. Podzieliła się z fanami osobistym wpisem, który skomentował przybywający w kwarantannie Wojtek Szczęsny.
Marina
instagram.com/marina_official

Z początkiem marca koronawirus z Wuhan dotarł do Polski. Władze kraju podjęły należyte działania, ale każdy dzień przynosi informacje o nowych zakażonych. W obliczu zagrożenia, gwiazdy zachęcają swoich fanów do pozostania w domach. Proponują im nawet alternatywny, aktywny sposób spędzania czasu w domowym zaciszu - wystarczy wspomnieć o Dodzie, która zachęca do treningów z papierem toaletowym. Wiele osób przebywa jednak na kwarantannie w sposób przymusowy, a bezpośrednie kontakty z rodziną są zakazane. W takiej sytuacji znalazł się Wojtek Szczęsny.

Zobacz wideo Jak gwiazdy podchodzą do zagrożenia? Kto zachował rozsądek, a kto kpi z koronawirusa?

Marina Łuczenko wstawiła post odnośnie kwarantanny

Jak już niedawno Was informowaliśmy, rodzina Mariny Łuczenko-Szczęsnej zmaga się ze skutkami pandemii. Wojtek Szczęsny trafił do kwarantanny, podobnie z resztą jak jego koledzy z drużyny Juventusu. Piosenkarka przeżywa więc wyjątkowo trudne chwile, nie mogąc być ze swoim ukochanym w tak trudnym momencie. O swoich odczuciach i obawach Marina postanowiła opowiedzieć na Instagramie. Podzieliła się ze swoimi fanami osobistym wpisem:

Mimo uśmiechu, w sercu strach, niepewność i totalna bezradność. Wychodzi na to, że nasza rodzina nieprędko będzie w komplecie. Lepiej jest tym, którzy ten trudny czas mogą przechodzić razem z najbliższym - napisała piosenkarka.

Post ukochanej postanowił skomentować Wojciech Szczęsny. Piłkarz pocieszył swoją żonę i zapewnił, że jeszcze nacieszą się wspólnymi chwilami.

Głowa do góry i cierpliwości. Niedługo nadrobimy wszystkie zaległości - napisał Wojtek Szczęsny.

Mamy nadzieję, że rodzinie Szczęsnych uda się przetrwać niełatwą sytuację i już wkrótce znowu będą razem!

PJA

Więcej o: