Ines jest rozżalona z powodu sytuacji swojej rodziny: chce zemsty na Juanie za to, co zrobił jej synowi. Jednocześnie ból sprawia jej to, że w trudnym momencie nie ma przy niej Alberta. W czasie, gdy Juan oczekuje już na proces, kobieta wciąż bardzo liczy na to, że mąż porzuci chęć zysku i wróci do niej z dżungli. Tymczasem Alberto nie jest w stanie porozumieć się z Rebeką w sprawie wyprawy po złoto. W mieście trwa próba sił. Pedro stara się nakłonić członków rady ku sobie, ale ojciec Sancho zrobi wszystko, żeby urząd gubernatora trafił w jego ręce na stałe.
Zobacz też: "Królowa i konkwistador". Kolumbijski serial kostiumowy pojawi się już 12 lipca na antenie TVP1
Juan zostaje skazany, ale to nie kara budzi zdziwienie mieszkańców Cartageny. Bardziej szokujące są okoliczności, które wskazują na to, jaki w rzeczywistości jest ojciec Sancho. Nowy gubernator przejmuje gabinet Pedra i budynki, którymi do tej pory zarządzał. De Heredii bardzo ciężko jest pogodzić się ze zmianą ról w Cartagenie. Tymczasem Sol zaczyna podejrzewać, że Manolo może nie być w śpiączce. Czyżby kara poniesiona przez Juana była zbyt surowa? Dowiemy się już 28 lipca o godz. 20.35 i 21.30. Emisja 25 i 26 odcinka ''Królowej i konkwistadora'' na antenie TVP 1.
Zobacz też: "Królowa i konkwistador" na TVP1. Kto jest kim w serialu? Ile będzie odcinków?
Kolumbijski serial to opowieść o miłości rdzennej Indianki Cataliny i hiszpańskiego zdobywcy Pedro de Heredii. Mężczyzna ucieka z rodzinnej Almerii w nadziei łatwego zysku za oceanem, wplątuje się w kłopoty, ale też pomaga kobiecie. Uczuciu, które ich łączy, mocno zagrozi zdrada i chęć zemsty. Jaki będzie finał tej historii? Dowiemy się jeszcze przed końcem lata. Wszystkie 60 odcinków serialu wyemituje TVP.
Zobacz też: "Królowa i konkwistador". Jak nazywa się piosenka tytułowa? Kto ją śpiewa?