Alternatywnymi fryzurami Agaty Dudy, które wygenerowała nam znana aplikacja FaceApp rozpoczęliśmy w sieci nowy trend. Artykuł o włosach typu blond loki, które mogłaby mieć, spotkał się z taką popularnością, że pokazaliśmy też Andrzeja Dudę a'la Zbigniew Wodecki czy Danutę Holecką w afro na wczesną Whitney Houston. A że prosiliście nas o więcej, idąc za ciosem, sprawdziliśmy, jak w innych fryzurach mógłby wyglądać Jarosław Kaczyński. Jedna z metamorfoz przypomina jego kolegę z PiS-u, który kiedyś kochał się w Korze i był hipisem - Ryszarda Terleckiego.
Od dawna siwizna Jarosława Kaczyńskiego jest mocno przerzedzona. Gdyby się jej ostatecznie pozbył, tak jak zasugerowała aplikacja FaceApp, na pewno dodałoby mu to powagi i męskości. A przecież to ważne atuty w polityce. Tylko czy wyrósłby mu taki mocny zarost, jaki pokazujemy? Ciekawe i chyba trochę wątpliwe.
Gdyby Jarosław Kaczyński zastanawiał się, jak by wyglądał w długich włosach, wychodzimy naprzeciw i prezentujemy. Pierwsze skojarzenie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości? W długich włosach w artystycznym nieładzie wygląda jak Ryszard Terlecki. Dobrze, że nie jak któryś z polityków obecnej partii rządzącej, bo to byłaby gorzka pigułka do przełknięcia. A tak wszystko zostaje w rodzinie.
Gdyby Jarosław Kaczyński chciał mieć czarne włosy, musiałby je zafarbować. Gdyby je jeszcze trochę zapuścił, mógłby mieć niesforne loczki. Nie mamy wątpliwości, że wtedy ludzie chętniej uśmiechaliby się na jego widok. I to ociepliłoby mu wizerunek i odjęło trochę powagi czy ukryło niektóre zmarszczki na czole. A gdyby chciał blond grzywkę? Jego kolejną ciekawą metamorfozę znajdziesz w galerii na górze strony.
Niedawno o wizerunku Jarosława Kaczyńskiego mówił Dawid Woliński. Kuba Wojewódzki w podcaście Onetu zapytał projektanta, co sądzi o jego podniszczonych butach czy za długich spodniach. - Moim zdaniem to jest po prostu zwykłe flejostwo - ocenił ostro Woliński. Później opowiedział o Donaldzie Trumpie, który często nosi długie marynarki. Dlaczego? - Moda amerykańska zawsze taka była. Tę modę poznałem pierwszy raz w Stanach. Wchodząc do marki światowej, masz trzy długości marynarek: regular, krótsza i large [duża - przyp. red]. W większości sklepów, jak chcesz kupić regular, to musisz to zamówić i oni w ciągu kilku dni przyślą - wyznał juror "Top model".