Kinga Preis to niezwykle znana aktorka, która zyskała popularność dzięki roli gospodyni Natalii Borowik w serialu "Ojciec Mateusz". Później jej kariera eksplodowała i Preis zagrała w wielu topowych produkcjach. Kilka lat temu gwiazda przeszła sporą metamorfozę i zrzuciła kilkanaście kilogramów. Już wiadomo, że zawdzięcza to odstawieniu jednej rzeczy.
Preis jest niezwykle uznaną aktorką, która w ciągu swojej kariery zdobyła aż sześć razy Polską Nagrodę Filmową - inaczej Orły. Od lat widzowie mogą ją zobaczyć w wielu hitowych produkcjach. Jakiś czas temu gwiazda postanowiła zmienić swój wygląd i dzięki temu schudła 15 kilogramów. Coraz więcej osób zastanawiało się, w jaki sposób tego dokonała. Preis nie spodziewała się, że jej metamorfoza zainteresuje tak wiele osób. Okazuje się, że spadek wagi zawdzięcza przede wszystkim rezygnacji z palenia papierosów. To bardzo ją zmotywowało, by zacząć bardziej dbać o zdrowie. Poradziła się specjalistów, którzy dobrali jej odpowiednio zbilansowaną dietę. Gwiazda chętnie sięga po owocowo-warzywne soki. Dzięki zmianom zauważyła, że ma o wiele więcej energii niż wcześniej. Więcej zdjęć aktorki znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Obecnie wiele gwiazd chętnie poprawia swój wygląd, korzystając z tego, co oferują kliniki medycyny estetycznej. Nie jest to jednak domena wszystkich gwiazd. Preis wyznała w rozmowie z magazynem "Gala", że dla niej nie ma nic strasznego w tym, że się starzejemy. Wyznała, że nie ma zamiaru poddawać się żadnym operacjom czy zabiegom upiększającym. W jej opinii twarz aktora powinna być jak najbardziej plastyczna. - Podobają mi się moje zmarszczki wokół oczu i nie cierpię z tego powodu, że jest ich coraz więcej (...). Nie chcę operacji plastycznej, która sprawi, że przestanę być podobna do samej siebie. Twarz aktora jest jego siłą. I wszystko, co na niej widać, ma mi pomóc, a nie ograniczać - mówiła w wywiadzie. Wyznała również, co najbardziej w sobie lubi - okazało się, że są to piegi.