Sandra Kubicka i Aleksander Baron doczekali się syna. Leonard przyszedł na świat 16 maja. Chłopiec urodził się przed terminem, ale modelka szybko odnalazła się w roli matki. Swoją nową codzienność regularnie pokazuje w mediach społecznościowych. Fani na co dzień mogą obserwować kadry nie tylko z jej życia zawodowego, lecz także prywatnego. Kubicka wkrótce będzie obchodzić okrągłe urodziny.
Sandra Kubicka aktywnie działa na swoim profilu na Instagramie. Tym razem modelka pochwaliła się fanom, że wkrótce będzie obchodzić urodziny. Skończy 30 lat. Na InstaStories wyznała, że z tego powodu ma już koszmary. Pojawiły się jednak pozytywne aspekty. Kubicka mogła zacząć świętowanie wcześniej. Celebrytka pokazała fanom prezenty i nie kryje przy tym ogromnej wdzięczności. Co ciekawe, na nagraniu, na którym rozpakowywała pakunek z niespodzianką urodzinową, przez przydatek nagrała gaworzenie Leonarda i wypowiedź Aleksandra Barona. Mąż Sandry Kubickiej postanowił się wciąć, kiedy ta opowiadała o nadchodzących urodzinach. - Życie zaczyna się po trzydziestce - powiedział bez wahania, pocieszając przejętą Kubicką. Wygląda na to, że również wyczekuje wyjątkowego dnia swojej ukochanej.
PRZECZYTAJ TEŻ: Kubicka przejechała walcem po uczestniczkach "Królowej przetrwania"
W ostatnim czasie internauci plotkowali, że w związku Kubickiej i Barona może nie dziać się najlepiej. Celebrytka kilkukrotnie wbijała bowiem mężowi szpilę. W bardzo wymowny sposób zareagowała m.in. na komentarz fanki, która napisała, że jest samodzielną mamą i zawsze jest przy pierwszych momentach swojego dziecka. - Uwierz, że bardzo cię rozumiem, bo jestem praktycznie sama z Leosiem od jego urodzenia - odpisała. W sylwestra chwaliła się z kolei, że cieszy się, że spędzi wieczór sama z synem. Niedługo później Baron publicznie ogłosił, że rezygnuje z sylwestrowego koncertu, by być z rodziną. ZOBACZ TEŻ: Kubicka wyznała smutną tajemnicę Barona. "On już miał te problemy"