Jacek Krawczewski od lat był związany z branżą medialną. Pracował m.in. jako menedżer produktu w Ringier Axel Springer Polska, Wirtualnej Polsce, "Metropolu", "Dzienniku Bałtyckim", Radiu Eska, Radiu RMI i Radiu Koszalin. W marcu 2024 roku został szefem portalu Polskieradio24.pl. Teraz w mediach pojawiła się bardzo przykra wiadomość o jego śmierci, którą potwierdził nam Grzegorz Frątczak z Polskiego Radia 24.
Jacek Krawczewski zmarł 13 grudnia w wieku 49 lat. Na ten moment nie upubliczniono przyczyny śmierci szefa portalu Polskieradio24.pl. W sieci pojawiły się natomiast szczegóły ostatniego pożegnania Jacka Krawczewskiego. Pogrzeb odbędzie się 21 grudnia 2024 roku. Msza żałobna rozpocznie się o godzinie 08:00 w kościele pw. św. Jacka przy ul. św. Ojca Pio 3 w Słupsku. Ceremonia pożegnalna będzie miała miejsce o godzinie 13:30 w kaplicy na Starym Cmentarzu przy ul. Rabina dr. Maxa Josepha 4. Rodzina zmarłego poprosiła o to, aby nie składać kondolencji, co przekazano w nekrologu. Śmierć Jacka Krawczewskiego poruszyła wiele osób. "Bardzo smutno", "Wyrazy współczucia dla bliskich", "Szczere kondolencje" - czytamy w komentarzach zamieszczonych w mediach społecznościowych.
PRZECZYTAJ TEŻ: Wojewódzki przesadził na pogrzebie Stanisława Tyma? Ekspert: Strój lekceważący dla zmarłego
Niedawno dotarła do nas także wiadomość o śmierci Eweliny Ślotały. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka miała 35 lat i wychowywała syna. Podobno utrzymywała także kontakt z samozwańczym detektywem Krzysztofem Rutkowskim. Matka zmarłej wyjawiła w rozmowie z Pudelkiem przyczynę śmierci córki. Wspomniała o tym, że chorowała na depresję - Dostała krwotoku wewnętrznego i to była przyczyna śmierci. Jej serce nie dało rady i stanęło. Był krwotok, przyjechało pogotowie - ona leżała z wewnętrznym krwotokiem. Gdy przyjechało pogotowie, to nie dawała żadnych znaków życia. W szpitalu została podpięta pod wszystkie maszyny. One pracowały, ale serce było bardzo uszkodzone przez krwotok - wyjaśniła w rozmowie.