Brutalny atak Izraela na stolicę Syrii. Nie żyje prezenterka telewizyjna

Syryjskie media informują świat o tym, co stało się wskutek izraelskiego ataku. Niestety nie obyło się bez rannych oraz ofiar śmiertelnych.

"Izraelski wróg dokonał agresji z powietrza przy użyciu samolotów bojowych i dronów od strony okupowanych syryjskich Wzgórz Golan, której celem było kilka punktów w Damaszku" - taki komunikat wydała agencja prasowa SANA. Wcześniej dowiedzieliśmy się także o tym, że tamtejsza telewizja "opłakuje prezenterkę Safę Ahmad, która stała się męczenniczką w wyniku izraelskiej agresji na stołeczny Damaszek". Co więcej wiadomo o tym dramacie?

Zobacz wideo Wojna domowa w Syrii. Zniszczenia nie do opisania

Izrael zaatakował Syrię. Zginęła prezenterka

To nie pierwszy raz, kiedy Syria jest atakowana przez Izrael. Działania armii jednak znacznie nasiliły się po ataku ruchu Hamas na Izrael 7 października 2023 roku. We wtorek 1 października z kolei syryjskie media zaczęły informować świat o dramacie rozgrywającym się w Damaszku. Zgodnie z doniesieniami dziewięć osób jest rannych, a trzy zginęły, włącznie z reporterką lokalnej telewizji, co przekazała Agencja Reuters. Izrael odmówił komentarza dotyczącego tej sprawy. W sieci udostępniane są obecnie zdjęcia zniszczonego Damaszku oraz zmarłej prezenterki, szczególnie na X. Wielu nie może uwierzyć w tę tragedię. Na jednym z zagranicznych profili możemy przeczytać, że dziennikarka miała zginąć wskutek wybuchu bomby, która została podłożona pod jej samochód, co miało rzekomo miejsce na terenie dzielnicy Al-Mezzeh.

Izrael zaatakował Liban. Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał komunikat

Z poniedziałku na wtorek rozpoczęła się także operacja w Libanie. Według oficjalnej deklaracji Izreala, atak "wymierzony jest w cele związane z Hezbollahem znajdujące się w pobliżu granicy Izraela". W związku z tą sprawą minister obrony narodowej przekazał ważny komunikat w social mediach. "Intensywnie obserwujemy i analizujemy sytuację w Libanie" - zaczął Władysław Kosiniak-Kamysz. "Mimo trudnej nocy nasi żołnierze w PKW Liban są bezpieczni, a obecne działania militarne toczą się poza rejonem ich stacjonowania" - dodał na X. "W ramach operacji ONZ UNIFIL [ang. United Nations Interim Force in Lebanon, Tymczasowe Siły Zbrojne ONZ w Libanie - przyp. red.] ściśle współpracujemy z naszymi sojusznikami i w zależności od rozwoju sytuacji będziemy podejmować dalsze decyzje" - dowiadujemy się ponadto. 

Więcej o: