Kasia Tusk jest autorką popularnego bloga Make Life Easier, gdzie opowiada o modzie i chętnie pokazuje kadry ze swojego mieszkania w Sopocie. Córka premiera słynie z zamiłowania do minimalizmu i wyjątkowego poczucia estetyki. Influencerka prowadzi także popularną markę odzieżową MLE. Jej konto na Instagramie obserwuje już prawie już pół miliona obserwatorów. Tym razem blogerka pokazała kilka kadrów ze swojej sypialni. Zobaczcie, jak Kasia Tusk urządziła tę część swojego domu.
Kasia Tusk na swoim blogu często pokazuje, jak na co dzień mieszka. Influencerka ma apartament w starej kamienicy w Sopocie, więc jest szczęśliwą posiadaczką wysokich sufitów. W jej sypialni znajduje się także stylowy kaflowy piec. W jednej z ostatnich relacji udostępnionej w mediach społecznościowych córka premiera zdecydowała się na drobną zmianę w sypialni i wymieniła jasną pościel na wariant z roślinnym nadrukiem. Przy okazji mieliśmy okazję podejrzeć, jak się urządziła. Sypialna jest bardzo minimalistyczna, a wnętrze jasne i przestronne. Nie zabrakło także ocieplających wnętrze osobistych akcentów. Na szafce koło łóżka stoi drewniana ramka ze zdjęciem z ukochanym. Jam wam się podoba sypialnia Kasi Tusk?
Słyszycie ten szelest liści? To jesieniary budzą się do życia
- dodała Kasia Tusk. Zdjęcia sypialni Kasi Tusk znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Kasia Tusk oprócz prowadzenia bloga ma także własną markę modową MLE. Influencerka jakiś czas temu podzieliła się ze swoimi obserwatorami przemyśleniami dotyczącymi prowadzenia własnego biznesu. "Nie widać tutaj wszystkich tych momentów, gdy oglądałam się za siebie, gdy po bolesnych lekcjach musiałam stać się mniej naiwna, a bardziej asertywna, gdy życie pokazało mi, że wcale nie mam nad wszystkim kontroli" - napisała. Wspomniała także o łączeniu prowadzenia własnej marki z wychowywaniem dzieci. "Nie widać tu nieprzespanych nocy i strachu, że wieloletnia praca pójdzie na marne, gdy macierzyństwo okazało się piękniejsze i jednocześnie o wiele bardziej angażujące niż to sobie wyobrażałam" - dodała.