Była szefowa "Wiadomości" według początkowych medialnych doniesień miała liczyć na 600 tysięcy złotych odprawy. Finalnie nie ujrzy takiej kwoty na swoim koncie. - Szczerze? Danuśka się mocno przeliczy. Ona chce dostać ponad pół miliona złotych na mocy zakazu konkurencji. Tyle że nowy szef TVP ją z tego zakazu zwolni dzień po objęciu funkcji. Danusia nie dostanie ani grosza - oznajmił informator Onetu. Sprawa doczekała się następnie komentarza samej zainteresowanej. - Podpisując dokumenty związane z wypowiedzeniem na początku grudnia, zrezygnowałam z dziewięciomiesięcznego odszkodowania z tytułu zakazu konkurencji. Więc nie dostanę tych ogromnych pieniędzy - przekazała Holecka portalowi Wirtualnemedia.pl. Co na ten temat uważa były reżyser stacji?
Danuta Holecka bez odprawy. Były reżyser TVP mówi o ucieczce
"Danuta Holecka, słynna propagandzistka na usługach narodowych socjalistów z PiS, ogłasza, że jest tak zarobiona, że marne pół bańki odprawy może odpuścić" - zaczął Kobiałko w nowym wpisie na Facebooku. "Pracowniczka rządowej telewizji, prowadząca do niedawna dezinformacyjny program TVPiS o mylącej nazwie "Wiadomości", jako pierwsza zdecydowała się uciekać w obawie przed rozliczeniami nowej władzy. Na razie co prawda nie wybrała Afryki, gdzie uciekają inni pisowscy propagandziści w obawie przed prawdziwym prawem i sprawiedliwością, ale opuściła tonący okręt jako jedna z pierwszych, zostawiając resztę ekipy" - dodał. Wspomniał następnie, że zauważył u byłej szefowej "Wiadomości" pewną naiwność.
Holecka, słusznie obawiając się rozliczeń, niesłusznie natomiast myślała, że wystarczy opuścić TVPiS, zanim pojawi się tam nowa ekipa, aby załatwić sobie gigantyczną odprawę i gwarancję zatrzymania zarobionych wcześniej milionów… W jednym i drugim przypadku wykazuje się totalną naiwnością podszytą budowanym przez osiem lat przekonaniem o bezkarności - oznajmił dawny reżyser TVP.
Danuta Holecka wytłumaczyła, dlaczego nie zgarnie odprawy. Kobiałko: Łapać złodzieja
Była szefowa "Wiadomości" po wypłynięciu newsów na temat jej tłustej odprawy zabrała głos w sprawie. - Miałam w umowie taki zapis, ale zrezygnowałam z niego sama. Taka jest prawda - wspomniała portalowi Wirtualnemedia.pl. Kobiałko nie mógł powstrzymać się od śmiechu. "Czy wy też zanosicie się śmiechem, czytając, gdy Danuta Holecka używa sformułowania 'taka jest prawda'? Jeszcze zabawniejsze jest, gdy była szefowa dezinformacyjnego programu, straszy konsekwencjami powielających nieprawdziwe informacje. Ma w tych deklaracjach podobną wiarygodność jak piromanka zgłaszająca gotowość do gaszenia pożarów czy złodziejka krzycząca w tłumie 'łapać złodzieja'" - napisał w poście. Na koniec dodał, że chciałby ujawnienia wynagrodzeń, jakie Holecka pobierała z racji pracy u publicznego nadawcy. "Uważam, że trzeba jak najszybciej ujawnić wszystkie kwoty, jakie otrzymała Holecka przez ostatnie osiem lat z TVPiS i innych rządowych instytucji! Należy też przeanalizować, jakie kwoty i za co otrzymała niezgodnie z prawem lub wewnętrznymi procedurami i uzyskać zwrot tych kwot z odsetkami" - oznajmił. Zdjęcia dotyczące tematu znajdziecie w galerii na górze strony.
Przypominamy, że trwa plebiscyt Plotka i Radia Złote Przeboje. Możesz zdecydować, kto zdobędzie JUPITERA ROKU w siedmiu kategoriach. W kategorii Stylowa Gwiazda Roku nominowane są: Agnieszka Woźniak-Starak, Julia Wieniawa, Monika Olejnik, Małgorzata Rozenek i Joanna Przetakiewicz. GŁOSUJ TU!
