Małgorzata Kożuchowska to bez wątpienia jedna z najbardziej lubianych polskich aktorek. Celebrytka zazwyczaj robi też furorę na czerwonych dywanach, a jej stylizacje są szeroko komentowane przez fanki. Tym razem jednak aktorka spotkała się z krytyką. Poszło o buty. Pojawiły się zarzuty, że wysokie szpilki były nieodpowiednie.
15 października Małgorzata Kożuchowska wzięła udział w wyborach parlamentarnych. Do obwodowej komisji wybrała się wraz z synem Janem Franciszkiem. Aktorka postawiła tego dnia na bardzo elegancką stylizację. Pojawiła się w dwurzędowej, szarej marynarce oversize. Do niej dobrała spódnicę, torebkę, ciemne rajstopy, a także wysokie szpilki. "Dzień pełen obowiązków! Przyjemnych obowiązków" - napisała Małgorzata Kożuchowska na Instagramie. To właśnie buty na wysokim obcasie wzbudziły największe zainteresowanie internautów. Pojawiły się zarzuty, że wybory to nie miejsce na rewię mody. "Buty obłędne? To rewia mody czy wybory? Co to ma być?" - pisała oburzona internautka. Nie wszyscy obserwatorzy Kożuchowskiej podzielali jednak taką opinię. W komentarzach pojawiły się także głosy, że to była odpowiednia okazja do eleganckiej stylizacji. "Co to ma być za komentarz? Co pani do tego, jak się ktoś inny ubiera?", "W kaloszach miała iść?", "Śmieszne. Uważam, że należy się ładnie ubrać, bo to doniosłe wydarzenie" - komentowali internauci.
Co ciekawe, ostatnio Małgorzata Kożuchowska w rozmowie z Plotkiem przyznała, że w życiu spotkało ją sporo przykrości ze strony kobiet. Aktorka wyznała, że to właśnie przedstawicielki płci pięknej najczęściej ją krytykują. "Miałam też takie doświadczenia, w których czułam, że to właśnie od kobiet dostałam najwięcej krytyki, uszczypliwości czy wbijania szpil, w momentach, w których uważam, że nie zasłużyłam na to, i że raczej oczekiwałabym z ich strony wsparcia, a nie takich zachowań" - wyznała Małgorzata Kożuchowska.