• Link został skopiowany

Woliński nie przejmuje się atakiem modela. Tłumaczy, co miał na myśli. "Szuka sensacji"

Dawid Woliński zareagował na groźby Anatola Modzelewskiego, który poczuł się urażony słowami jurora "Top Model". Takiej odpowiedzi chyba nikt się nie spodziewał.
Dawid Woliński, Anatol Modzelewski
KAPIF, instagram.com/anatolmodzelewski

Za nami pierwszy odcinek nowego sezonu "Top Model", który dostarczył widzom niemałych emocji. Gorąco zrobiło się też po emisji odcinka, gdy znany model Anatol Modzelewski zaatakował Dawida Wolińskiego. Zażądał przeprosin i groził pozwem. Wszystko przez to, że nie spodobały mu się słowa jurora show wypowiedziane w kierunku jednego z uczestników. Teraz projektant odpowiedział.

Zobacz wideo Katarzyna Sokołowska o nowym sezonie Top Model. "Oni w pigułce dostają szkołę zawodu i szkołę życia"

Anatol Modzelewski uderzył w Dawida Wolińskiego. Zażądał do niego przeprosin

W pierwszym odcinku "Top Model" Dawid Woliński powiedział, że "chcemy zobaczyć piękny, gotowy produkt". Te słowa oburzyły modela, który wydał oświadczenie na InstaStory. "(...) Słowo 'produkt' jest tu kluczem. W mojej ocenie jest to uwłaczające uprzedmiotowienie pewnej grupy ludzi, do której ja także należę. Na co zdecydowanie nie ma mojej zgody. Swoją wypowiedzią powiela pan bardzo złe stereotypy na temat pracy modela/modelki, z którymi od lat próbujemy walczyć i które często w przeszłości doprowadzały do wykorzystywania, wyśmiewania i umniejszania naszej pracy. My jesteśmy ludźmi, a nie produktami! Produktami są rzeczy, które reklamujemy, m.in. pana kolekcje" - napisał.

Ostatecznie model zażądał nie tylko przeprosin, ale również wpłacenie zadośćuczynienia w wysokości pięciu tysięcy złotych na fundację DIOZ. Na koniec postraszył jurora "Top Model", że w przeciwnym wypadku spotkają się w sądzie.

Dawid Woliński zareagował na zarzuty Modzelewskiego. Ma pewne przemyślenia

Wszystko wskazuje na to, że Dawid Woliński nie zamierza się przejmować oskarżeniami modela. W rozmowie z Plejadą stwierdził bowiem, że to "nie wymaga komentarza". Rozwinął swoją myśl, mówiąc, że już od dawna Anatol Modzelewski kilka razy w roku "znajduje obiekt afer" i atakuje nocami. Jego zdaniem model opublikował oświadczenie będąc pod wpływem emocji i tego nie przemyślał.

Przy okazji Dawid Woliński wyjaśnił, co miał na myśli, gdy mówił o "gotowym produkcie". "Chcę zobaczyć gotowy produkt waszej ciężkiej pracy, a nie, że dopiero zaczynacie czy inne półśrodki… Taki był sens mojej wypowiedzi, a interpretacja pana Anatola jest bardzo odbiegająca od mojej intencji" - zapewnił. Juror "Top Model" zamierza również przemilczeć atak modela. Jednocześnie wytknął mu, że sam obraził uczestników show i modelkę, która brała udział w programie. "To utwierdziło mnie w przekonaniu, że Anatol nie szuka zrozumienia czy godności, a taniej sensacji" - powiedział Dawid Woliński w rozmowie z Plejadą.

Więcej o: