Robert Kudelski przeszedł długą drogę, jeśli chodzi o zdrowie. Aktor zmagał się z nadwagą, odkąd zobaczył na wadze wynik 107. Wtedy też zmienił nawyki żywieniowe, jednak nie było łatwo. W pracy otrzymał negatywne komentarze na temat wyglądu. Teraz zabrał głos w sprawie body positive.
Na przestrzeni ostatnich lat coraz bardziej promuje się ruch body positive i akceptacji ciała. W rozmowie z Plotkiem Robert Kudelski wyznał, że jego zdaniem granica jest tam, gdzie zaczyna chodzić o zdrowie drugiego człowieka. "Body positive jest bardzo fajne, natomiast granica jest wtedy, kiedy już ociera się o tę chorobę otyłościową i już potrzeba czyjeś pomocy" - mówił Robert Kudelski w rozmowie z Plotkiem. Po chwili dodał, że nadwaga nie zawsze się wiąże z określonym trybem życia i najważniejsze jest to, aby dana osoba dobrze się ze sobą czuła.
To nie jest niezdrowy styl życia. Mówimy o tym, żeby namawiać (dop. red. do dbania o zdrowie). Super, body positive - świetnie się ze sobą czuję, ale trzeba mieć tę świadomość, że człowiek żyje kilkadziesiąt lat na świecie i zakładamy, że chce żyć te kilkadziesiąt lat w zdrowiu i być sprawnym - dodał.
Robert Kudelski dodał, że jego zdaniem, dopóki dana osoba dobrze się ze sobą czuje, a jej wyniki badań nie są niepokojące - nie ma się czym przejmować. Jeśli człowiek zacznie nadmiernie myśleć o tym, że powinien schudnąć czy przytyć, jego psychika może go sama wyniszczyć. Całą rozmowę z Robertem Kudelskim znajdziesz w naszym materiale wideo na górze strony.
Jeżeli nie ma żadnych na ten moment medycznych przeciwwskazań do tego, że to wpływa bardzo negatywnie, obniża nam się odporność, chorujemy - to to jest świetne na ten moment. Nasza psychika zrobi dużo więcej złego, niż dobrego jeżeli będziemy sfrustrowani, zdenerwowani, wściekli czy też w depresji, to będzie dużo gorzej. Jeżeli ktoś się w tym momencie dobrze czuje i jest sprawny, nie ma z tym żadnego problemu psychicznego, to na ten moment to jest dobre - skwitował aktor.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!