Ta sytuacja mogła skończyć się bardzo źle, wyszło jednak komicznie. Policja z Atlanty w stanie Georgia opublikowała nagranie z monitoringu salonu piękności. Stało się ono viralem. A wszystko przez reakcje osób, którym można sądzić, groziło niebezpieczeństwo. Pewien mężczyzna podjął próbę rabunku salonu. Jednak nieskutecznie. Jak to możliwe?
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 3 lipca około godziny 14:30 czasu lokalnego. Na nagraniu widać, jak mężczyzna wchodzi do pomieszczenia. Jedną rękę ma schowaną w zawieszonej na ramieniu torbie. Można by zakładać, że trzyma w niej broń. Było to jednak oczywiste, że jej nie ma. Krzyczał do obsługi i klientów: "Wszyscy na ziemię! Dawać pieniądze i opróżniać kieszenie!". Zdziwione kobiety tylko patrzyły na rabusia bez większej reakcji. Nawet nie drgnęły. Mężczyzna chodził po salonie i krzyczał przez cały czas tę samą kwestię. W pewnym momencie kobieta, która była najbliżej drzwi po prostu wstała i wyszła. Mężczyzna zdążył jednak wyrwać jej telefon z ręki. Zdezorientowany stanął na środku salonu i po chwili wyszedł. Policja z Atlanty poinformowała, że udało się odzyskać ukradziony telefon. Jak podają lokalne media, mężczyzna jest poszukiwany.
Na TikToku w sekcji komentarzy ludzie nie pozostawili na mężczyźnie suchej nitki. Można znaleźć wiele zabawnych komentarzy. "Sposób, w jaki kasjer od niechcenia odbierał telefon, kiedy to się działo", "Stoi tam przez dobre kilka sekund i myśli: cholera, to nie działa jak w filmach", "Wszyscy są tam jak: Ech, odwal się, przestań mi przeszkadzać" - śmiali się internauci. Jesteśmy pewni, że ten rabunek przejdzie do historii. Zdjęcia z wydarzenie znajdziecie w galerii na górze strony.