• Link został skopiowany

Kinga Rusin hasa po plaży w bikini i rozprawia o ukochanym. Fani patrzą na jej figurę. "Rany, jak pani wygląda"

Prosto z Australii Kinga Rusin udała się na Malediwy. Dziennikarka zdradziła, że to miejsce ma dla niej szczególne znaczenie. Przy okazji pochwaliła się niesamowitą sylwetką.
Kinga Rusin
instagram.com/kingarusin/

Dwa lata temu Kinga Rusin ogłosiła, że rozpoczyna nowy etap w życiu. Najpierw zakończyła współpracę z "Dzień dobry TVN", a następnie wyprowadziła się z Polski. Od tego czasu u boku partnera zwiedza świat i na razie nie zapowiada się, aby wróciła do kraju. Po pobycie w Australii przyszła pora na Malediwy. Wiadomo, dlaczego dziennikarka i jej ukochany właśnie tam zamierzają spędzić najbliższe tygodnie.

Zobacz wideo Kinga Rusin o tajnikach swojej sylwetki: "Jedyne ćwiczenia jakie robię, to rehabilitacyjne"

Kinga Rusin o miłości: Połączyły nas wspólne pasje i marzenia

Kinga Rusin jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i regularnie dzieli się z internautami refleksjami na temat otaczającej rzeczywistości. Tym razem obserwujące ją w sieci osoby mogły przeczytać rozważania dziennikarki na temat jej związku z wieloletnim partnerem - Markiem Kujawą. 

Połączyły nas z Markiem wspólne pasje i marzenia, a podróże i szalone smakowanie świata jest na szczycie listy. Realizacji marzeń, jeśli tylko można, nie ma co odkładać na później - napisała na początku.

Następnie wyjaśniła, dlaczego aktualnie są na Malediwach.

Wróciliśmy na Malediwy i pewnie będziemy tu wracać, jeżeli się tylko da, co rok. To miejsce ma dla nas wyjątkowe znaczenie. To tu, dwa lata temu, schroniliśmy się na pół roku przed covidem. Tu poznaliśmy mnóstwo fantastycznych ludzi z całego świata, z którymi teraz spotykamy się regularnie w różnych miejscach globu. To tu w końcu postanowiliśmy, że będziemy żyć na 100%, tak długo, jak się da.

Okazuje się, że w takich okolicznościach przyrody najlepiej im się pracuje. 

Niektórym może się to wydawać dziwne, ale to tu najlepiej nam się pracuje. Surfing i kitesurfing po godzinach pracy. A biuro nad brzegiem turkusowej laguny to jak sen…

Do wpisu dodała zdjęcie z rajskiej plaży. Ubrana w białe bikini prezentuje wysportowaną sylwetkę.

 

W sekcji komentarzy posypały się komplementy. 

Rany, jak pięknie pani wygląda.
Bez siłowni, w podróży, a w takiej formie. Gdybyś nagrała treningi, to byśmy pocili się z tobą.
Bardzo fajnie pani wygląda! Widać regularne dbanie o sylwetkę.

Trudno nie zgodzić się z komentarzami. Rzeczywiście Kinga Rusin wygląda zjawisko. TUTAJ możecie przeczytać, w czym tkwi sekret jej rewelacyjnej sylwetki. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: