Lara Gessler wyznała w marcu, że razem z Piotrem Szelągiem oczekują narodzin drugiego dziecka. Córka Magdy Gessler nie zdecydowała się, by zdradzić, na kiedy ma wyznaczony termin porodu. Jednak patrząc na jej najnowsze zdjęcia i fakt, że ma już spakowaną torbę do szpitala, można zakładać, że poród nastąpi lada dzień. Gwiazda postanowiła podzielić się tym, co ze sobą zabiera. Pomyślała o wszystkim.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zrezygnowała z dekoratorki i postawiła w salonie jasnoróżową kanapę. Tak urządziła się Lara Gessler
Lara Gessler opublikowała nowe wideo na Instagramie, na którym zaprezentowała fanom, co zabiera ze sobą do szpitala.
Chcieliście, żebym pokazała, jak wygląda moja torba do szpitala - porodu. Trochę tego jest, więc zacznę od tej ważniejszej części, czyli rzeczy dla małego. Każdy szpital ma swoje sugestie, co do tego, co jest potrzebne i warto je sprawdzić, ja pokazuje, co sama zabieram - zaczęła.
Celebrytka pomyślała o wszystkim. W jej walizce znalazły się nie tylko najpotrzebniejsze rzeczy dla maluszka, ale i coś dobrego dla mamy. Wszystko popakowała w woreczki strunowe, by ojcu było łatwiej się odnaleźć.
Pięć pieluch muślinowych, trzy malutkie pieluchy muślinowe, jeden ręcznik frotte z kapturkiem, jedno opakowanie pieluch, pięć zestawów ubranek, w tym trzy czapeczki. Oznaczyłam naklejką ten zestaw, który chce, żeby mały miał jako pierwszy. Tacie będzie się łatwiej połapać. Trzy pary skarpetek, musy owocowe - to oczywiście dla mnie jak zgłodnieje. Przy poprzednim porodzie sprawdziły się idealnie. Wierzchnia kurteczka, kombinezon i kocyk na wyjście ze szpitala. Chusteczki nawilżane - wyliczyła.
Lara podkreśliła, że świadomie wybrała walizkę, a nie torbę, która jest znacznie wygodniejsza i łatwiej utrzymać w niej porządek. W komentarzach fani byli pod ogromnym wrażeniem jej zorganizowania. Widać, że Lara Gessler nie może doczekać się tego dnia.