Małgorzata Rozenek wraz z rodziną przeprowadziła się do nowego domu. Zarówno w urządzaniu wnętrz, jak i ogrodu pomogła jej profesjonalna ekipa, dzięki czemu celebrytka mogła poświęcić więcej czasu na ulubione zajęcia. Na instagramowym profilu nie brakuje nagrań i zdjęć z sali treningowej, na której Rozenek pod okiem trenera pracuje nad sylwetką. Fragmentem jednego z treningu niedawno pochwaliła się w sieci. Ubrana w dopasowany, różowy strój sportowy wykonuje intensywne ćwiczenia. Kilka godzin później dokładnie w takim samym komplecie pokazała się na kolejnym wideo, ale już w zupełnie innej scenerii. W komentarzach posypały się uszczypliwe uwagi pod jej adresem.
Internauci zaniepokoił fakt, że "Perfekcyjna" na obu nagraniach ubrana jest tak samo. Oburzyło ich, że po intensywnym treningu Małgorzata Rozenek nie zmieniła stroju.
Jak można ćwiczyć w stroju, a potem w nim paradować? Nie jestem złośliwa, ale czy po treningu nie jest pani spocona?
Bez żadnej złośliwości, ale jak można ćwiczyć intensywnie i potem chodzić w tym samym stroju w ciągu dnia?
Pani Małgosiu, czym innym jest przebieranie się w ciągu dnia po kilka razy bo tak, a czym innym prysznic i przebranie się po treningu. Nieelegancko jest chodzić w spoconym stroju do treningu pół dnia, nie mówiąc o zapachu - czytamy w komentarzach.
Na reakcję Małgorzaty Rozenek nie trzeba było długo czekać. W opublikowanej na Instagramie relacji odniosła się do złośliwych komentarzy.
Z cyklu: ludziom nie dogodzisz. Wczoraj: "Pani się ciągle przebiera, to nieekologiczne". Dzisiaj: "Pani się nie przebiera, to skandal". Dobra, po całym tak intensywnym dniu, jak ten dziś, idę sobie zemdleć w kąciku. Przebrana - zakomunikowała.
Jak widać Małgorzata Rozenek podeszła do całej sytuacji z dystansem. I bardzo dobrze.