Więcej o wakacyjnych postach gwiazd przeczytasz w tekstach na stronie głównej Gazeta.pl.
Zofia Zborowska niejednokrotnie publikowała zdjęcia ciała, które prezentuje się inaczej niż przed porodem. Czasem na jej Instagramie jest "brzydko", nieestetycznie (Agnieszka Kaczorowska nie lubi tego), ale wydaje się, że zawsze szczerze. Tym razem Zborowska porównała ze sobą kilka zdjęć - te "idealne", na których pozuje, i te trochę mniej udane. Udowodniła tym samym, że wakacje z małym dzieckiem nie są łatwe.
Zofia Zborowska od sierpnia 2021 roku spełnia się w nowej roli - mamy małej Nadziei. A to oznacza, że zapewne właśnie uczy się tego, jak wyglądają wczasy z małym dzieckiem, które chce uwagi i to do jego potrzeb należy się dostosować. Aktorka przekonała się o tym, kiedy chciała zrobić na Instagram zdjęcie z córką w basenie. Niestety, bardzo szybko okazało się, że dziewczynce nie jest wygodnie w ramionach mamy. Pierwsza fotografia, którą wrzuciła w poście aktorka, jest jeszcze zapozowana. Kolejne kadry to skrzywiona i roztargniona Zborowska. Nadzieja nie wytrzymała długo w jednej pozycji.
Instagram vs rzeczywistość - podpisała zdjęcia.
Podejście Zborowskiej i pokazywanie takich momentów bardzo spodobało się fanom:
Uwielbiam pani naturalność.
Tak wygląda rzeczywistość i uwielbiam cię za to, że ją pokazujesz.
Uwielbiam cię! Totalnie bez ściemy. Choć uważam, że te nieinstagramowe (zdjęcia - przyp. red.) zawsze pozostają w pamięci na długi czas - pisali jej.
Doceniacie tę "prawdę" na Instagramie?