Wydawać by się mogło, że kariera w telewizji czy na scenie wymaga długich przygotowań, które po latach zaowocują występem, który rozkręci ją na dobre. Nie wszyscy jednak od początku mieli w głowie taki plan i wiedzieli, czym chcą się zajmować. Albo zmienili zdanie.
72-letnia Vera Wang również zaczęła projektować dosyć późno, bo dopiero po czterdziestce. Wcześniej od dziecka trenowała balet, jednak zrezygnowała, gdy nie dostała się do wymarzonej szkoły sportowej. Później musiała postawić się ojcu, który widział w niej prawniczkę, jednak ostatecznie zaczęła studia z historii sztuki. Stopniowo zaczęła zajmować się modą, ale tylko w teorii, bo była dziennikarką w "Vogue'u" i asystentką Ralpha Laurena. Gdy się zaręczyła, stanęła przed wyborem idealnej sukni ślubnej, jednak nie mogła znaleźć nic dla siebie. I właśnie wtedy zdecydowała, że sama zacznie projektować.
Ostatnio świat obiegła wieść o śmierci Betty White, która jeszcze w 2017 roku zagrała w "Young & Hungry". A była już po 90. i wciąż jej było mało. Być może dlatego, że intensywnie zaczęła rozwijać się w aktorstwie po 51. roku życia. Wcześniej grała, ale bez spektakularnych sukcesów. Wszystko zmieniło się, gdy dołączyła do obsady sitcomu "The Mary Tyler Moore Show" w 1973 roku.
Magda Gessler ma prawie 70 lat, jednak wielu poznało ją dopiero 12 lat temu, gdy zaczęła prowadzić "Kuchenne rewolucje". Wcześniej takie rewolucje prowadziła, ale w swoich lokalach. Pisała też książki i felietony kucharskie dla niszy. Teraz jej twarz rozpoznaje cała Polska, a słysząc słowo restauratorka, mamy przed oczami właśnie jej twarz. Co ciekawe, w latach młodości raczej planowała pracę w branży artystycznej i ukończyła nawet studia malarskie w Madrycie.
Przemek Kossakowski również miał artystyczne zapędy - początkowo zajmował się malarstwem, następnie dorabiał jako nauczyciel, drwal, mechanik samochodowy, pracował też w holenderskiej chlewni oraz zbierał ziemniaki we Francji. Dziesięć lat temu, po rozwodzie, zadebiutował jako dokumentalista w stacji TTV, a obecnie ma pracę, która pozwala mu łączyć dwie pasje - podróże i dziennikarstwo, wszystko za sprawą "Down the Road".
Mama Doroty Szelągowskiej, Katarzyna Grochola, od dziecka miała zapędy pisarskie - jako 11-latka napisała nawet książkę. Później zupełnie nie było jej z tym po drodze - pracowała jako salowa, sekretarka i maszynistka, a przez chwile nawet w biurze matrymonialnym. Dopiero w latach 90. zaczęła publikować w kobiecych pismach. W 1997 roku, w wieku 40 lat, wydała pierwszą powieść - "Przegryźć dżdżownicę".
Agata Kulesza jest największym aktorskim odkryciem polskiego kina ostatnich lat. Choć wcześniej była rozpoznawalna i grała, to dopiero stosunkowo niedawno w jej filmografii pojawiły się rolę, dzięki którym została naprawdę doceniona. Jak sama mówi, pasmo sukcesów zaczęło się, gdy w 2008 roku wygrała "Taniec z gwiazdami". Od tego czasu na jej koncie pojawiły się trzy Orły za drugoplanową rolę w filmie "Jestem mordercą" oraz pierwszoplanowe - w "Róży" i "Idzie" Pawła Pawlikowskiego, który 22 lutego 2015 otrzymał Oskara za najlepszy film nieanglojęzyczny. Nie wiadomo, czy wcześniej nie trafiła na odpowiednie role, czy może próbowała doszlifować swój warsztat, ale jedno jest pewne - ostatnio nie ma sobie równych.