Więcej na temat gwiazd i ich życia prywatnego na stronie głównej Gazeta.pl
Marina święta spędziła w Zakopanem. Na Instagramie chwaliła się klimatycznymi zdjęciami z mężem i synem na tle zimowej scenerii i z wnętrza góralskiej chaty. Okazuje się, że gwiazda nie tylko wypoczywała, ale też ubijała interesy.
Marina i Wojciech Szczęśni póki co mieszkają w Turynie, ze względu na kontrakt piłkarza z włoskim klubem piłkarskim Juventus F.C. Jednak jeszcze w połowie 2020 roku małżonkowie chwalili się, że budują swój wymarzony dom na Podhalu. Wokalistka biegała wówczas po budowie z telefonem w dłoni i relacjonowała, jak wygląda praca. Chwaliła się, że w idealnym lokum będzie ogromna garderoba, a nawet winda. Plotkowano, że za samą 60 arową działkę mieli zapłacić dwa miliony złotych. Mówiło się, że całość, wraz z kosztami budowy, może natomiast zamknąć się w pięciu milionach złotych. Teraz okazuje się, że wokalistka i piłkarz kupili kolejną działkę w Zakopanem. Marina właśnie pochwaliła inwestycją.
Działeczka kupiona, misja zakończona - cieszyła się.
Gwiazda pozowała przy tym w śniegu na tle Giewontu. Jak możemy się domyślać, to właśnie takie widoki na góry będą widniały z okien jej nowego apartamentu. Póki co nie wiadomo, jak duża jest działka i ile małżonkowie za nią zapłacili. Przy obecnej inflacji, która sięga niemal ośmiu procent, nie mogła to być jednak mała kwota. Przypomnijmy, że w Zakopanem mieszka też Edyta Górniak. Myślicie, że będzie sąsiadką Szczęsnych?