Więcej na temat "lex TVN" i aktualnych wydarzeń przeczytacie na stronie Gazeta.pl
Znaczna część gwiazd w polskim show-biznesie związana jest lub była ze stacją TVN. Wiele osób wypromowało się na programach i produkcjach koncernu. Teraz zabrały głos, by nie tylko wesprzeć stajće, lecz także sprzeciwić się działaniom polityków. W Sejmie odrzucono weto ustawy "lex TVN", która tym samym przeszła i czeka na podpis prezydenta. Wymierzone w prywatne media nowe prawo jest szeroko komentowane przez dziennikarzy i gwiazdy. W sieci zawrzało.
Monika Olejnik, która większość kariery spędziła w TVN, poprowadziła specjalne wydanie "Kropki nad i", a na instagramowym koncie ostro skomentowała ustawę.
Władza chce odebrać głos wolnym mediom! Ustawa "lex TVN" nagle i znienacka została przegłosowana przez Sejm. Co chcą przykryć? - napisała dziennikarka.
Nie była jedyna. Do niej dołączyło wiele innych gwiazd. Dorota Szelągowska, która prowadzi najpopularniejsze programy o remontach, także mocno skrytykowała to, co aktualnie się dzieje. Udostępniła na Instagramie wymowną grafikę Matyldy Damięckiej. Projektantka wnętrz uważa, że "lex TVN" to temat zastępczy, by przykryć inne kryzysy w kraju, jak inflacja, pandemia czy sytuacja na granicy polsko-białoruskiej.
Tylko tyle, bo Matylda Damięcka jak zwykle skomentowała w punkt. [...] Jak napisał Konrad Piasecki, "nie ma chleba, a i te igrzyska fatalne". I jeszcze polecam państwu zapoznać się ze zjawiskiem syndromu gotującej się żaby - napisała Dorota Szelągowska.
Wiele osób zaczęło udostępniać przerobione logo TVN z literką "v" zamienioną na gest Victorii. Mateusz Gessler, juror w programie "MasterChef Junior", zachęca wręcz do walki z rządem, dodając hasztag "do boju".
Czas na walkę, którą wygramy! - napisał kucharz.
Wzburzenia nie ukrywał także Michał Piróg. Tancerz i jeden z prowadzących "Top Model" użył mocnych słów, by skomentować aktualną sytuację stacji. Zestawił je z czarnym tłem.
Ku**a! Ja oszaleję w tym kraju - napisał Piróg.
Olivier Janiak, prowadzący program "Co za tydzień", dodał na Instagramie kadr z telewizji. "Lex TVN" skomentował bardzo krótko - słowem "obłęd". Z kolei Anita Werner nazwała ustawę "atakiem PiS na wolne media", zamieściwszy to hasło w relacji. Beata Tadla wrzuciła krótkie nagranie, na którym na ekranie telewizora widać Mateusza Morawieckiego. Premier zignorował pytanie dziennikarza na sejmowym korytarzu, a Tadla komentuje:
I głowa w piasek. Standardy według PiS.
Z kolei Karolina Korwin-Piotrowska uznała, że tak źle jeszcze nie było.
A tymczasem Korea Północna już za rogiem. Włączcie TVN24. Dzieje się historia. Dzieje się koszmar - napisała w poście na Instagramie.
Na nową ustawę zareagowała także Marianna Schreiber, żona posła PiS i sekretarza stanu. Ku zaskoczeniu wszystkich modelka ma skrajnie różne poglądy niż jej mąż.
Dzisiejsze przyjęcie ustawy medialnej przez Sejm RP to szczyt. Mam nadzieję, że prezydent nie podpisze - napisała na InstaStories.
Ale to nie wszystko. Żona polityka PiS na Twitterze udostępniła... listę posłów, którzy głosowali za przyjęciem "lex TVN". Wśród nich był Łukasz Schreiber. Jak zareagowała?
Kochanie - czemu? - napisała Marianna Schreiber na Twitterze.
Jej post został udostępniony m.in. przez Annę Kalczyńską. Do tej pory Schreiber unikała bezpośredniej konfrontacji poglądów z mężem.