• Link został skopiowany

Matylda Damięcka zilustrowała "lex TVN". Smutna wizja i mocny przekaz

Matylda Damięcka przygotowała dwie ilustracje po kontrowersyjnej decyzji Sejmu o przyjęciu ustawy zwanej "lex TVN". Rysunki są szeroko komentowane przez internautów.
Matylda Damięcka
fot. KAPiF

Więcej na temat sprawy "lex TVN" i aktualnych informacji przeczytacie na stronie głównej Gazeta.pl

Matylda Damięcka wykorzystuje rysunki, by komentować najnowsze sprawy polityczne, gospodarcze i społeczne. Tym razem także sięgnęła po wirtualne kredki, by wyrazić opinię na temat przyjętej w Sejmie ustawy "lex TVN", o której głośno było jakiś czas temu. Zagrażające stacji TVN przepisy, artystka ujęła w prostych i wymownych ilustracjach.

Zobacz wideo Matylda Damięcka napisała wiersz o LGBT

Matylda Damięcka zilustrowała "lex TVN". Przewiduje powolny upadek stacji

Ustawa "lex TVN" trafiła ponownie pod głosowanie po tym, jak została zawetowana przez Senat. Sprawa była już wcześniej szeroko komentowana nie tylko przez dziennikarzy, ale i znane gwiazdy. Matylda Damięcka także nie pierwszy raz zabiera głos na ten temat. Więcej o tym pisaliśmy m.in. TUTAJ.

W piątek na Instagramie zamieściła wykonane przez siebie grafiki przedstawiające logo TVN i wymowną sugestię. Poprzez rozmywające się literki przekazała, jak widzi przyszłość stacji, a można wywnioskować, że nie najlepiej. Na ilustracje zareagowało sporo internautów, którzy także są przejęci sytuacją mediów w Polsce. Niektórzy uważają, że fakt trafienia projektu do Sejmu przed świętami był zamierzony.

 
Jeszcze trochę i będziemy żyć jak w Korei Północnej.
A co! W końcu wszyscy zajęci kupowaniem prezentów, pieczeniem pierników - nikt nie zauważy... Trafna puenta, pani Matyldo.
Jestem w szoku. Oglądałam całe posiedzenie tej "komisji". To, jak potraktowano opozycję i w ogóle całe tempo głosowania jest szokujące - skomentowali fani na Instagramie.

W drugim poście artystka zamieściła ilustrację ze skreślonymi napisami. Nazwała ją "kredytem zaufania". 

 

Ustawa "lex TVN" czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Więcej o: