Więcej o gwiazdach przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Aleksandra Kwaśniewska obok Dody i Ewy Chodakowskiej jest jedną z gwiazd, która głośno mówi o temacie nieposiadanie dzieci. Prowadząca "Miasta kobiet" w rozmowie z naszą reporterką opowiedziała, co myśli na temat ludzi, którzy narzucają swoje zdanie w tej prywatnej kwestii.
Aleksandra Kwaśniewska ponownie pochyliła się nad tematem bezdzietności po jednym z odcinków "Miasta kobiet". Nie spodziewała się takiego odzewu wśród fanek.
W jednym z pierwszych odcinków "Miasta kobiet" gościem była Ewa Chodakowska i ona opowiadała o swoich powodach nieposiadania dzieci. Właśnie po tym odcinku dostałam nieprawdopodobnie dużo wiadomości od kobiet, które opisywały mi swoje historie. I to jak one są często niezrozumiane przez swoje otoczenie i jak często źle traktowane, tak bardzo napastliwie. W kółko muszą odpowiadać na te same pytania. Chcę stanąć i mówić w ich imieniu — mówiła w rozmowie z Plotkiem Kwaśniewska.
Aleksandra Kwaśniewska apeluje do innych, aby nie oceniali osobistych wyborów. Nie każdego w końcu uszczęśliwia to samo.
Jedyne przesłanie, jakie ja mam na ten temat, jest takie, żebyśmy szanowały nawzajem swoje wybory. Różnimy się, spełniamy na różne sposoby, realizujemy różne wzorce kobiecości, mamy różne pragnienia, różne cele, różne motywacje. Nie ma powodu, abyśmy nawzajem to kwestionowały, żebyśmy się nie wspierały i nie były sobie nawzajem życzliwe. To, że tobie daje szczęście coś, nie znaczy, że musisz ten scenariusz na szczęście narzucać komuś innemu. Być może jego uszczęśliwia coś innego. Po prostu szanujmy nawzajem swoje wybory. Kropka — podsumowała.
Mądrze mówi?