Więcej na temat kontrowersyjnych wypowiedzi gwiazd znajdziesz na Gazeta.pl.
Barbara Kurdej-Szatan opublikowała ostatni post 12 listopada, tuż po udostępnieniu oświadczenia, w którym przeprosiła za użycie niestosownych słów we wpisie o działaniach Straży Granicznej. Po dwóch tygodniach wróciła i dała do zrozumienia, że jest wdzięczna za wsparcie i czuje się coraz lepiej. Pod wpisem otuchy dodawały jej kolejne osoby. Jedną z nich była Katarzyna Cichopek, która, tak jak do niedawna Kurdej-Szatan, pracuje w TVP.
Barbara Kurdej-Szatan otrzymała wsparcie od wielu znanych znajomych. Większość wrzucała pod postem emoji z sercem albo pisała, że trzyma kciuki za aktorkę. Poparcie wyraziły m.in. Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Joanna Koroniewska i Joanna Moro - wszystkie kiedyś lub obecnie związane z TVP.
Do tego grona dołączyła również Katarzyna Cichopek. Internauci szybko zareagowali na komentarz aktorki pod postem Kurdej-Szatan. Wszystko przez wzgląd na fakt, że Cichopek wciąż pracuje w TVP.
Typuje kolejną do zwolnienia w TVP. Jacek patrzy.
Uważaj, bo polecisz jak Baśka z TVP. I zostanie ci tylko reklamowanie rzeczy na Instagramie.
Zgłoszę TVP, że wspierasz Kurdej-Szatan - pisali jej.
Kurdej-Szatan po swojej głośnej wypowiedzi na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej została zwolniona z TVP. O wszystkim dowiedziała się z Twittera, na którym Jacek Kurski poinformował, że od nowego roku nie zobaczymy aktorki w programach na antenie stacji.
Zobacz też: Małgorzata Tomaszewska nie oszczędza Barbary Kurdej-Szatan. Postanowiła ją pouczyć: Emocje muszą opaść