Życie brytyjskiej rodziny królewskiej od dawna ciekawi miłośników royalsów. Królowa Elżbieta II i jej bliscy są bohaterami wielu publikacji książkowych i medialnych. Powstały również różne produkcje serialowe i filmowe skupiające się na Windsorach. Jedną z nich jest najnowszy dokument telewizji BBC "Prince Philip: The Royal Family Remember"". Skupia się on na postaci męża monarchini.
W dokumencie pojawiają się m.in. wywiady z członkami rodziny królewskiej. Jedną z osób, która podzieliła się wspomnieniami o księciu Filipie, była księżniczka Eugenia. Opowiedziała o podarku, który otrzymała od swojego dziadka z okazji ślubu z Jackiem Brooksbankiem w 2018 roku. Był to bardzo osobisty prezent. Książę Filip namalował młodej parze obraz przedstawiający bukiet kwiatów. Do tej pory malunek znajduje się w domu księżniczki.
To było takie miłe. Teraz jest w moim domu w Londynie i jestem z tego dumna - portal Hello zacytował słowa wnuczki księcia Filipa.
Był to jeden z ostatnich podarków, jaki otrzymała ona od swojego dziadka przed jego śmiercią. Mąż brytyjskiej królowej nie opuścił również samej ślubnej ceremonii księżniczki Eugenii. Uroczystość odbyła się w kaplicy św. Jerzego na zamku Windsor. Trzy lata później na świat przyszedł syn pary, który na cześć księcia Filipa otrzymał po nim jedno z imion.
Książę zmarł w kwietniu bieżącego roku w wieku 99 lat. Na uroczystości pogrzebowej nie mogło zabraknąć jego najbliższej rodzinie. Ze Stanów Zjednoczonych przyleciał nawet książę Harry.