Anna Lewandowska wspiera Roberta Lewandowskiego i regularnie pojawia się na trybunach, czy relacjonuje, jak razem z dziećmi ogląda mecze w telewizji. Kilka dni temu zjawiła się na Stadionie Narodowym, na trybuny którego zabrała również czteroletnią Klarę. Trenerka wspólnie z Mariną Łuczenko-Szczęsną i jej synem Liamem kibicowały piłkarzom. Na Instagramie piosenkarki pojawiło się zdjęcie z trybun. Spostrzegawczy internauci zauważyli, że pod stopami Anny Lewandowskiej leży szalik polskiej reprezentacji. Nie omieszkali skrytykować takiego zachowania.
Anna Lewandowska z Mariną musiały przynieść szczęście naszej reprezentacji, która zakończyła mecz z Albanią wynikiem 4:1. Trenerka tego dnia postawiła na jesienny look, który dopełniła sportowymi butami. Na Instagramie Mariny pojawiło się zdjęcie, na którym widać "Lewą" z córką i wokalistkę z synem. Obie pociechy stoją bokiem do obiektywu, a panie szeroko się uśmiechają.
Polska - podpisała zdjęcie wokalistka.
Internauci wypatrzyli wpadkę i leżący pod stopami Anny Lewandowskiej szalik polskiej reprezentacji, co skrytykowali w komentarzach:
Zdeptany szalik.
Czytam komentarze i zastanawiałam się, czy tylko ja na to zwróciłam uwagę, cieszę się, że jest ktoś jeszcze.
Lans na zdeptanym, klubowym szaliku - czytamy.
Znalazły się również i takie osoby, które nie zauważyły nic kontrowersyjnego w szaliku pod butami "Lewej" i stwierdziły, że znalazł się tam przez przypadek.
Klara go pewnie trzymała, ale jak widać przytuliła się do nogi Ani i zwyczajnie część wylądowała na ziemi. Straszne rzeczy. Rzeczywiście - napisała poirytowana zachowaniem innych jedna z internautek.
Zdjęcie z tego wydarzenia w dalszym ciągu widnieje na profilu Mariny. Na próżno go jednak szukać na Instagramie Lewandowskiej, która nie opublikowała go nawet na InstaStories.