• Link został skopiowany

Książę Harry wraca na siodło. W przerwie od opieki nad Lilibet wziął udział w charytatywnym meczu polo

Dawno niewidziany książę Harry wziął udział w charytatywnym meczu polo. Brat Williama wygłosił także krótkie przemówienie.
Książę Harry
fot. ONS

Od czasu narodzin Lilibet Diany książę Harry oszczędnie dobiera wydarzenia, w których chce wziąć udział i skupia się na wychowaniu córki. Syn księżnej Diany niespodziewanie wziął jednak udział w charytatywnym meczu polo w Aspen, który zebrał fundusze dla jego organizacji Sentebale.

Zobacz wideo Książę Harry i Meghan Markle. Odejście z rodziny królewskiej miało swoje konsekwencje

Dawny niewidziany książę Harry wraca na siodło

Książę Harry miał na sobie turkusową koszulkę i białe spodnie. Syn księżnej Diany wygłosił również przemówienie, podczas którego zaznaczył, jak istotne jest dla niego wspieranie organizacji Sentebale. Książę pomógł ją ufundować w 2006 roku, aby wesprzeć dzieci dotknięte wirusem HIV w Afryce.

Jestem ogromnie wdzięczny, że mogę w ten sposób pomóc dzieciom i społeczności, która tej pomocy potrzebuje.
Książę Harry na meczu polo, sierpień 2021
Książę Harry na meczu polo, sierpień 2021fot. ONS

Uśmiechnięty brat księcia Williama nie wydawał się być przejęty napiętą sytuacją w rodzinie, o której ostatnio donosiły media. Przypominamy, że choć od narodzin Lilibet Diany minęły już ponad dwa miesiące, to Meghan Markle i książę Harry nadal nie przedstawili oficjalnie córki rodzinie królewskiej (były tylko rozmowy przez internet), ani reszcie świata.

W ten sposób Sussexowie łamią królewską tradycję i akcentują swoją niezależność. Choć żyją na własnych zasadach, to obserwatorzy royalsów spodziewali się, że członkowie rodziny wezmą udział w uroczystości chrztu świętego dziewczynki. Rzeczywistość może jednak być nieco inna - jak donosiły ostatnio amerykańskie media, chrzest święty Lilibet Diany odbędzie się w Kalifornii bez udziału Windsorów. Uroczystość ma zostać zorganizowana w tajemnicy, aby uniknąć kontrowersji, których Sussexom ostatnio nie brakowało.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: