Magda Mołek często angażuje się w sprawy społeczne i polityczne kraju. Ostatnio dość emocjonalnie zareagowała na apel ginekolożki Gizeli Jagielskiej, w którym lekarka radziła kobietom w ciąży, by "zamknęły lodówkę i jadły dla dwojga, a nie za dwoje". Teraz dziennikarka nie mogła przejść obojętnie obok wywiadu, którego dla "Naszego Dziennika" udzielił doradca Przemysława Czarnka, dr Paweł Skrzydlewski.
Zarzucenie kobietom "zepsucia duchowego" i zapowiedź wprowadzenia do planu edukacji na rok szkolny 2021/2022 procesu wychowania i "ugruntowania dziewcząt do cnót niewieścich" wytrąciło dziennikarkę z równowagi.
Trzymajcie swoje ciężkie umysły i lepkie łapska z dala od kobiet i naszej wolności! A już od naszych dzieci - w szczególności!!! - grzmi na Instagramie.
"Gorąco" - rozpoczęła swój obszerny post na Instagramie Magda Mołek, nawiązując nie tylko do wysokich temperatur, ale przede wszystkim do medialnej wypowiedzi Skrzydlewskiego. Dalej już było konkretniej i dobitniej.
Trzeba więc na zimno potraktować te wszystkie kołtuńskie, bogobojne, zakłamane, średniowieczne próby zaganiania nas do kąta. Albowiem wszystkie moje „niewieście cnoty" każą mi tym śmieszno-strasznym „doradcom" znikąd, pokazać znak zakazu wjazdu (wersja delikatna).
Magda Mołek nie może pogodzić się z tym, że próba wyzwolenia się ze szponów patriarchatu jest tłamszona przez kontrowersyjne decyzje MEiN.
Parafrazując autora tych bredni. Obserwuję w kulturze bardzo bezpieczne zjawisko moralne: wyzwalamy się ze szponów patriarchatu, stajemy się wolnymi duchowo i uważnymi na siebie jednostkami, rozbudzamy w sobie świadomość i pewność siebie, które przejawiają się wyrażaniem swoich potrzeb i pragnień. Zwalczamy stary, zatęchły, szkodzący wszystkim nam model życia. Stajemy się prawdziwi. Koszt? W porównaniu do strat - wart każdego najmniejszego nawet wysiłku - tłumaczyła i do wpisu dołączyła zdjęcie w stroju kąpielowym.
Do szeroko komentowanej w mediach treści przedstawiającego kierunek nowej polityki oświatowej i zatwierdzonego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki dokumentu odniosła się już wcześniej w podobnym tonie Kinga Rusin, która również wrzuciła do sieci wakacyjną fotografię w bikini i prorokuje, że niedługo kobiety w Polsce będą mogły włożyć na siebie jedynie burkini.
Do kontrowersyjnych słów Pawła Skrzydlewskiego o "cnotach niewieścich" odniósł się na antenie Polskiego Radia Przemysław Czarnek. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.