Małgorzata Socha i Krzysztof Wiśniewski pobrali się w lipcu 2008 roku i od tamtej chwili są nierozłączni. W tym roku para będzie świętować tzw. koronkową rocznicę i z tej okazji planuje coś wyjątkowego.
Małgorzata Socha jest na fali już od kilku dobrych lat. Nie dość, że świetnie radzi sobie w życiu zawodowym, to może pochwalić się trwałym i szczęśliwym małżeństwem. Wszystko wskazuje na to, że zbliżającą się 13. rocznicę ślubu razem z ukochanym spędzi za granicą.
Jesteśmy bardzo nudnym małżeństwem, bo bardzo zgodnym. Podobają nam się te same rzeczy, podobnie myślimy. Uwielbiamy z Krzysztofem podróżować, blisko i daleko. Swojsko i egzotycznie - powiedziała w rozmowie z tygodnikiem "Świat&Ludzie".
Gwiazda nie ukrywa, że uwielbia Hiszpanię, a szczególnie Barcelonę. Niewykluczone, że to właśnie tam na początku lipca małżeństwo będzie świętować kolejny rok razem.
Ledwie dotknęliśmy Barcelony, cudów Gaudiego, kultowego Cadaques. Uważam, że ze zwiedzaniem jest jak z jedzeniem. Powinno się wstać od stołu z lekkim niedosytem, bo tylko wtedy chce się więcej. Więc wrócę tam z największą przyjemnością - wyznała gwiazda.
Przypomnijmy, że Małgorzata Socha i Krzysztof Wiśniewski mają troje dzieci. W 2013 roku przywitali na świecie Zosię, a cztery lata później urodziła się Basia. Najmłodszy syn pary, Stanisław, dołączył do rodziny w 2018 roku.