Marcin i Nathalia tworzyli w programie "Hotel Paradise" zgrany duet, który miał duże szanse na wygranie finału. Chociaż mężczyzna często wspominał, że nie chce po ostatnim rozstaniu wchodzić w nowy związek, to Nathalia mimowolnie zaangażowała się w tę relację. Swoje uczucia niestety ulokowała w nieodpowiedniej dla siebie osobie, ponieważ gdy tylko do programu weszła nowa uczestniczka, Kara, Marcin stracił zainteresowanie Nathalią. Wkrótce niespodziewanie związał się z Białorusinką, a znajomość tę rozwijają poza programem.
Od powrotu uczestników z Zanzibaru minął już dłuższy czas, więc zarówno Marcin, jak i Nathalia mieli czas na uporządkowanie swoich emocji. O tym, jak z sytuacją radzi sobie Nathalia i co myśli o tej sprawie w rozmowie z party.pl powiedziała, Bibi.
Nathalia może czuć się zraniona. Dziwnie mi się też na to wszystko patrzyło, będąc tam cały czas. Kiedy oglądałam pierwsze odcinki i widziałam, jak się tworzyła ta relacja, a już znałam finał i wiedziałam jak to będzie docelowo wyglądać, to miałam jakieś dziwne uczucia i spostrzeżenia. Szkoda mi jest w tej całej sytuacji Natki (...) Myślę, że jeszcze tego nie dźwignęła i potrzebuje czasu.- wyznała Bibi w rozmowie z party.pl.
Tydzień przed wielkim finałem "Hotelu Paradise" Nathalia została wyeliminowana przez Krzysztofa, a do programu powróciła Kara. Wtedy romans Marcina z Białorusinką rozkwitł na dobre, a Nathalia dowiedziała się o nim przed samym finałem. Kobieta nie kryła rozczarowania i czuła się dotknięta zachowaniem byłego partnera z "Hotelu".
Teraz media rozpisują się o romansie Nathalii z uczestnikiem drugiej edycji "Hotelu Paradise", Kamilem Piórkowskim. Marcin natomiast zamieszkał z Karą i planują wspólną przyszłość.
Czy czas wkrótce zagoi rany Nathalii i sprawi, że kobieta wybaczy Marcinowi zdradę na oczach widzów?