• Link został skopiowany

Justyna Steczkowska wzruszająco o śmierci swojej mamy. "Pełne miłości odejście na drugą stronę"

Justyna Steczkowska w rozmowie z "Dzień dobry TVN" wspomniała moment odejścia swojej mamy. Wokalistka zdradziła, że było to rodzinne pożegnanie.
Justyna Steczkowska
KAPiF, instagram/justynasteczkowska

W listopadzie 2020 roku po długiej chorobie zmarła mama Justyny i Magdy Steczkowskich. Pani Danuta po śmierci męża przeszła poważny wylew, w efekcie którego nie mogła mówić i jeździła na wózku inwalidzkim. Opiekowała się nią córka Justyna, która nie chciała oddać jej do specjalistycznych ośrodków. Kilka miesięcy po tym trudnym momencie wokalistka udzieliła wywiadu, w którym wspomniała swoją zmarłą matkę.

Zobacz wideo Doda i Steczkowska w końcu się pogodziły

Justyna Steczkowska opowiedziała o śmierci swojej mamy. "Pełne miłości odejście na drugą stronę"

W środowym wydaniu programu "Dzień dobry TVN" został wyemitowany materiał, w którym wzięła udział Justyna Steczkowska w towarzystwie szwagra, Miszy Hairulin. Artystka opowiedziała w nim, że z okazji 25-lecia działalności artystycznej pracuje nad specjalnym, muzycznym projektem. Rozmowa szybko jednak zeszła na tematy rodzinne. Steczkowska przyznała, że dzięki pandemii mogła każdy dzień spędzać ze swoją chorą matką.

Czas pandemii był dla mnie o tyle dobrą sytuacją, że miałam szansę być z mamą do końca w każdy dzień, bo nie grałam, nie koncertowałam.

Gwiazda opowiedziała także o samym momencie odejścia pani Danuty. Było rodzinne, wzruszające i pełne miłości.

Cieszę się, że mogłam razem z najbliższą rodziną trzymać ją za rękę, gdy odchodziła. Ona była szczęśliwa. To było wzruszające i pełne miłości odejście na drugą stronę. Sama chciałabym tak odchodzić z tego świata. To było piękne, takie, jak powinno być - zdradziła w materiale.

Jesteście zaskoczeni, że Justyna Steczkowska, która na co dzień chroni prywatności, tak bardzo się otworzyła?

Więcej o: