W niedzielę, 30 kwietnia, odbył się koncert ku czci Krzysztofa Krawczyka. Podczas wydarzenia emitowanego w TVP, "Jak przeżyć wszystko jeszcze raz - The Best of Krzysztof Krawczyk", Tomasz Kammel opowiedział historię, świadczącą o tym, że wokalista był bardzo hojny.
Tomasz Kammel poprowadził koncert poświęcony twórczości Krzysztofa Krawczyka. Na scenie pojawiło się kilkunastu polskich artystów, a w przerwach publiczność zabawiał właśnie Kammel. Podczas jednego z wejść opowiedział historię, świadczącą o hojności muzyka. Krzysztof Krawczyk miał na sobie wówczas garnitur, który bardzo spodobał się dziennikarzowi. Ten zachwycał się ubiorem wokalisty, zdecydował też, że sam sprawi sobie podobny. Miał udać się do krawca, ale nie zdążył.
Zadzwonili do mnie z hotelu, pojechałem tam i okazało się, że Krzysztof zostawił dla mnie trzy takie garnitury - wspomniał prezenter.
Między utworami Tomasz Kammel wielokrotnie wspominał o Krawczyku w samych superlatywach. Zasugerował, że liczy, że nazwisko muzyka powinno się kojarzyć wyłącznie ze wspaniałym dorobkiem i jego silnym charakterem, w tym właśnie z hojnością. Niestety, ten obraz zaburzył ostatnio konflikt o majątek między wdową - Ewą Krawczyk, a synem - Krzysztofem Igorem Krawczykiem.
Tomasz Kammel liczy, że wkrótce wszystkie niesnaski pójdą w zapomnienie. Stwierdził, że muzyka łagodzi obyczaje i ma nadzieję, że w przypadku rodziny wokalisty też wszystko się ułoży i wszyscy dojdą do porozumienia.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!