Za nami trzecia fala pandemii, która sprawiła, że mnóstwo Polaków wyleciało z kraju, by zdalną pracę połączyć z przyjemnościami, np. wakacjami. Do takich osób należy Agata Młynarska, której krótki urlop zamienił się w kilka miesięcy spędzonych w pięknej i słonecznej Hiszpanii. Teraz dziennikarka zakomunikowała jednak, że wraca do Polski. Bardzo ubolewa.
Jesienią 2020 Agata Młynarska wyleciała do Hiszpanii. Dwutygodniowy urlop zamienił się w osiem miesięcy spędzonych poza granicami naszego kraju. Gwiazda właśnie stamtąd nadawała transmisje na Instagramie i przeprowadzała liczne wywiady. Teraz jednak nadszedł trudny czas, ponieważ wraca do Polski i nie pała z tego powodu entuzjazmem.
No to lecę do Warszawy! Miały być dwa tygodnie, było osiem miesięcy! W Walencji deszcz... Ja też płaczę, bo to był niezwykły czas... - ubolewała.
Dziennikarka nie zdradziła jednak, co przyczyniło się do podjęcia decyzji o opuszczeniu słonecznej Hiszpanii. Wyraziła jednak nadzieję, że niedługo tam wróci. Czy na stałe? Nie wiadomo.
Warto dodać, że w Hiszpanii Młynarskiej towarzyszył mąż. Agata wyszła za Przemysława Schmidta w 2014 roku i często wrzuca z nim zdjęcia do sieci. Para zawsze zbiera mnóstwo komplementów. Wcale się nie dziwimy. Agata i Przemysław bardzo do siebie pasują.