Książę Filip jako jeden z pierwszych, już w latach 50. XX wieku, mówił otwarcie o nieuchronnej zmianie klimatu. Bliscy chcą urządzić mu pożegnanie, które byłoby zgodne z jego poglądami. Do mediów zaczynają dostawać się nowe informacje o tym, jak będzie wyglądać pochówek męża królowej Elżbiety II.
Książę Filip będzie mieć ekopogrzeb. Zostanie pochowany w trumnie z... wełny
Jak wynika z ostatnich doniesień "The Sun", książę Filip ma spocząć w ekologicznej, w stu procentach biodegradowalnej trumnie z wełny. Pałac miał za nią zapłacić blisko 900 funtów (około 4700 zł), a stworzyła ją ta sama firma, która szyła weselne mundury dla księcia Williama i Harry'ego, czyli AW Hainsworth.
Spotkałem księcia Edynburga podczas wielu okazji. Przedstawiłem się i wyjaśniłem, że pracuję w tekstyliach. Odpowiedział: O tak, umierający przemysł, prawda? - powiedział dyrektor firmy Thomas Hainsworth.
Hainsworth przyznał też, pomysł ekologicznej trumny bardzo podobał się księciu Karolowi. Nie tylko ze względu na ochronę środowiska, lecz także dlatego, że firma wykorzystuje wełnę pochodzącą od brytyjskich farmerów - podaje "The Sun".
Podobał mu się ten pomysł (produkcji trumien z wełny - red.), nie tylko dlatego, że nasze trumny są przyjazne środowisku, lecz także dlatego, że używamy brytyjskiej wełny, wspierając przy tym brytyjskich farmerów - czytamy.
Książę Karol jeszcze w 2010 miał żartować podczas jednej z wystaw, w których uczestniczył:
Odkryłem firmę, która zajmuje się tworzeniem trumien z wełny - trumien, panie i panowie, dla których warto umrzeć.
To jednak nie wszystko - do miejsca wiecznego spoczynku księcia Edynburga zawiezie hybrydowy, elektryczny Land Rover.
Podoba wam się ten pomysł?
