Iga Śmiechowicz jest uczestniczką piątego sezonu programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Eksperci połączyli ją w parę z Karolem, co bardzo nie spodobało się widzom. Są przekonani, że Karol i Iga bardzo do siebie nie pasują, a ich relacja skończy się rozwodem. Uczestnicy nie mogą na razie wyjawiać, jak potoczyły się losy ich małżeństwa, ale nie przeszkadza im to w aktywnym prowadzeniu kont w mediach społecznościowych i utrzymywaniu kontaktu z internautami. Iga radzi sobie na Instagramie całkiem nieźle. Właśnie ujawniła, że miała operację plastyczną.
Przeczytaj także: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Między Igą i Karolem wszystko skończone? Widzowie znaleźli dowód
Uczestniczka programu zdradziła na Instagramie, że poddała się korekcie uszu. Przyznała, że nie czuje się na siłach, żeby o tym rozmawiać, ale podała kilka szczegółów na temat zabiegu.
Koszt cztery tysiące złotych. Czy boli? Chwilę po zabiegu tak, ale lekarz przepisuje tabletki. Mnie później nie bolało, aczkolwiek podobno do tygodnia może poboleć. Opaska przez miesiąc non stop (może być ozdobna, bo dama itp., więc nie będziecie mumią). Ja normalnie spałam na boku bez problemu. Po miesiącu przez kilka miesięcy opaska tylko na noc. Jeszcze przez parę miesięcy uszy mogą mocno reagować, być lekko odrętwiałe - napisała.
Iga Śmiechowicz zawsze ukrywała swoje uszy na zdjęciach, więc trudno powiedzieć, czy zmiana jest widoczna. Najważniejsze jednak, że teraz ona sama dobrze się ze sobą czuje.