• Link został skopiowany

Andrzej Duda wręczył odznaczenie Robertowi Lewandowskiemu. Nie zapomniał o jego żonie. Lewa będzie zachwycona

Anna Lewandowska ma powody do radości. Nie zapomniał o niej prezydent Andrzej Duda, który wręczał odznaczenie jej mężowi. Docenił jej pracę.
Andrzej Duda, Robert Lewandowski
Fot. Jakub Szymczuk KPRP/kapif

Andrzej Duda odznaczył oficjalnie Roberta Lewandowskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżnienie dla Lewego jest drugim w hierarchii tego typu odznaczeniem cywilnym w kraju. Robert Lewandowski na tę okazję specjalnie przyjechał do Polski. Prezydent Andrzej Duda podczas przemówienia, w którym między innymi nazwał Lewandowskiego "bohaterem narodowym" nie zapomniał wspomnieć o dokonaniach jego żony.

Zobacz wideo Robert Lewandowski odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski

Andrzej Duda wręczając odznaczenie Robertowi Lewandowskiemu, nie zapomniał o jego żonie

Andrzej Duda nie szczędził komplementów w stronę Lewego.

Nasz bohaterze, nie tylko dzisiejszego dnia i tej ceremonii, ale też śmiało można powiedzieć, nasz bohaterze narodowy w sportowym tego słowa znaczeniu - zaczął.
To bardzo ważna dla mnie chwila, że mogę wręczyć panu, wspaniałemu piłkarzowi nie tylko polskiemu, ale też w przestrzeni europejskiej i światowej, to wysokie, państwowe oznaczenie. Czytałem dużo o panu w ostatnim czasie, także pańskich wypowiedzi. Powiedział pan bardzo ładne zdanie, że pan nie liczy trofeów, które pan zdobywa, bo w tym momencie, w którym one są, pan myśli o następnych. Są jeszcze trzy wyższe odznaczenia w naszym kraju, które są do zdobycia. Jestem przekonany, że zdobędzie pan kolejne dlatego, że jest pan jeszcze młodym człowiekiem, jest pan na fali wznoszącej - mówił prezydent.

Ponadto zaznaczył, że osiągnięcia Roberta Lewandowskiego są wynikiem jego ciężkiej pracy.

W tym wszystkim jest pan po pierwsze cały czas sobą, a po drugie w niezwykły sposób reprezentuje pan Polskę i zawsze pan to podkreśla, za co – jako prezydent – jestem panu ogromnie wdzięczny. Zawsze podkreśla pan polskość, że jest pan z Polski - mówił.

Andrzej Duda nie zapomniał też o żonie Roberta, Annie Lewandowskiej.

Proszę przekazać też moje podziękowania małżonce za to, że działacie państwo tak, że dostrzegacie innych ludzi. Rozwijacie pięknie swoją rodzinę, opiekujecie się dziećmi, ale pamiętacie też o innych dzieciach.

Trenerka z pewnością nie spodziewała się takich słów od prezydenta. Na pewno jest nimi zachwycona i zapamięta je na długo.

Więcej o: